– Te pieniądze będziemy wydawać bardzo rozważnie – podkreślił hiszpański premier.
Zapatero wyjaśnił, że władze w Madrycie nie zamierzają podwyższać kapitału banków, bo oceniają, że krajowy system finansowy jest dość solidny. – Dziś nie jest to konieczne – podkreśla premier. –Jeśli chodzi o rok przyszły, to będziemy oceniać sytuację na bieżąco i udzielimy takiej pomocy, jaka będzie potrzebna. Nie widzimy powodu, aby zajmować się tym dzisiaj – dodał.
W piątek rząd wydzielił już 50 mld euro, aby mieć fundusze na zasilenie banków.
Przyjęty plan Eurogrupy pozwala rządom, o ile zechcą, zasilać finansowo banki będące w trudnej sytuacji albo zagrożone bankructwem.
– Otrzymaliśmy taką informację z Madrytu i postaramy się wydać decyzję w sprawie tak szybko, jak to tylko jest możliwe – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Jonathan Todd.