Po raz pierwszy od 2005 r., gdy wyszła spod kreski, mocno obniżyła roczne prognozy, na co giełda w Mediolanie zareagowała spadkiem jej akcji w czwartek o 14,55 proc., a w piątek nawet o 17,13 proc. do 3,3475.
Fiat zakłada teraz spadek popytu o 20 proc. i zysk operacyjny ponad miliard euro wobec 4,3 – 4,5 mld przewidzianych w planie przemysłowym na lata 2007 – 2010. Grupa przygotowała już w październiku kilka scenariuszy, ale nawet najgorszy przewidywał zysk operacyjny 1,5 mld i netto 400 mln euro. Prezes Sergio Marchionne zapewniał jednak, że nie wierzy w taką ewentualność. Teraz Turyn wyjaśnia, że ostatnie trzy miesiące roku potwierdziły znaczne pogorszenie warunków na rynku. Szczególnie trudny będzie I kwartał. W 2008 r. Fiat zmniejszył zysk netto o 16,2 proc., do 1,721 mld euro, sprzedaż o 3,6 proc., do 2,15 mln aut, a obroty zwiększył o 1,5 proc., do 59,38 mld.