Wydarzenia ostatnich miesięcy pokazały, że szybkie wejście do strefy euro może okazać się trudniejsze oraz kosztowniejsze, niż jeszcze niedawno sądzono. Ze względu na szybko zmieniającą się sytuację w kraju i gospodarce globalnej, wyraźnie rosną krótkookresowe koszty związane z wypełnieniem kryteriów konwergencji. Jeszcze zanim Polska oficjalnie przystąpi do strefy euro, będzie musiała postarać się o spełnienie warunków z Maastricht, które obejmują między innymi konieczność prowadzenia odpowiedzialnej polityki fiskalnej, utrzymywanie inflacji i długoterminowych stóp procentowych na niskim poziomie oraz zapewnienie stabilności kursu walutowego. W zależności od fazy cyklu koniunkturalnego spełnienie tych kryteriów może być mniej lub bardziej trudne. Niestety, obecne warunki gospodarcze działają zdecydowanie na niekorzyść planów szybkiego przyjęcia wspólnej waluty, a potencjalnie największe trudności mogą się wiązać z kryterium fiskalnym oraz kryterium kursu walutowego.
[srodtytul]Koszt redukcji deficytu może być wysoki[/srodtytul]
Wyobraźmy sobie sytuację, w której znalazł się rząd. Chociaż pierwsze trzy kwartały 2008 r. charakteryzowały się dynamicznym wzrostem gospodarczym, a wyraźne oznaki spowolnienia zostały odnotowane dopiero w ostatnich trzech miesiącach roku, nie udało się utrzymać deficytu sektora rządowego i samorządowego w ryzach. Pomimo relatywnie korzystnych warunków makroekonomicznych deficyt wyniósł 3,9 proc. PKB, a więc wyraźnie przekroczył graniczny poziom 3 proc. dopuszczany przez kryterium z Maastricht.
[wyimek]Ze względu na szybko zmieniającą się sytuację w kraju i gospodarce globalnej rosną krótkookresowe koszty związane z wypełnieniem kryteriów konwergencji[/wyimek]
Ponieważ tak naprawdę Polska dopiero wchodzi w okres spowolnienia gospodarczego, trudno się spodziewać jakiejkolwiek cyklicznej poprawy w finansach publicznych przynajmniej w ciągu najbliższych dwóch, a może i trzech lat. A skoro cykl koniunkturalny nie przyjdzie Ministerstwu Finansów na ratunek, spełnienie kryteriów konwergencji będzie możliwe tylko w sytuacji zdecydowanego zacieśnienia polityki fiskalnej.