Najwięksi lepiej likwidują szkody

Ze sposobu likwidacji szkód najbardziej zadowoleni są klienci towarzystw Allianz i Ergo

Aktualizacja: 27.04.2010 04:50 Publikacja: 27.04.2010 04:30

W zestawieniu najgorzej wypadło TU Link4 sprzedające polisy przez telefon i Internet

W zestawieniu najgorzej wypadło TU Link4 sprzedające polisy przez telefon i Internet

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Zakup polisy w towarzystwie ubezpieczeniowym należącym do dużej międzynarodowej grupy finansowej, działającym w sposób tradycyjny (bez sprzedaży przez telefon i Internet) zwiększa prawdopodobieństwo zadowolenia z jakości likwidacji szkód – wynika z rankingu „Rz”.

Powstał on na podstawie danych rzecznika ubezpieczonych. Wskaźnik, który decyduje o pozycji ubezpieczycieli w rankingu, jest różnicą między udziałem towarzystwa w rynku a udziałem w skargach na jego funkcjonowanie, które trafiły do rzecznika.

Na czele rankingu towarzystw majątkowych znalazł się PZU, a tuż za nim Allianz TU i STU Ergo Hestia. – Najwięksi korzystają z efektu skali. Mają większą sieć likwidacji, obejmującą całą Polskę. Prościej im obsługiwać klientów – mówi Marcin Mazurek, analityk z firmy doradczej Intelace Research.

W 2009 r. jakość obsługi klienta wyraźnie poprawiło Concordia Polska TUW (skoczyło z 14. na dziewiątą pozycję) oraz Warta TUiR, które uruchomiło specjalną spółkę Warta24 Plus zajmującą się tylko likwidacją szkód.

W zestawieniu najgorzej wypadło TU Link4 sprzedające polisy przez telefon i Internet. Zresztą wszystkie firmy direct znajdują się w drugiej połówce tabeli. – Duża liczba skarg na Link4 w 2009 r. wynikała zapewne z restrukturyzacji firmy i zmian właścicielskich, co wpłynęło na pojawienie się problemów organizacyjnych – tłumaczy Mazurek.

Inaczej widzi to Link4. Jego przedstawiciele twierdzą, że większość skarg, które trafiły do rzecznika, dotyczyła tzw. problemu podwójnego OC, na który firma nie ma wpływu.

Eksperci wskazują, że rankingu dotyczącego towarzystw życiowych nie należy brać dosłownie. Dlaczego? – Na pozycję poszczególnych firm wpływ ma to, czy oferują tzw. polisolokaty, które pompują przychody, a więc i udział w rynku. Najlepszym przykładem jest Aviva, która po 2008 r. była liderem, a teraz jest dopiero dziewiąta – mówi Mazurek. – Wciąż oferuje je na szerszą skalę m.in. Warta, stąd zapewne jej wysoka pozycja w rankingu – dodaje.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=p.rosik@rp.pl]p.rosik@rp.pl[/mail]

Zakup polisy w towarzystwie ubezpieczeniowym należącym do dużej międzynarodowej grupy finansowej, działającym w sposób tradycyjny (bez sprzedaży przez telefon i Internet) zwiększa prawdopodobieństwo zadowolenia z jakości likwidacji szkód – wynika z rankingu „Rz”.

Powstał on na podstawie danych rzecznika ubezpieczonych. Wskaźnik, który decyduje o pozycji ubezpieczycieli w rankingu, jest różnicą między udziałem towarzystwa w rynku a udziałem w skargach na jego funkcjonowanie, które trafiły do rzecznika.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień