W czwartek rano inwestorzy nerwowo obserwowali wydarzenia na ryku walutowym. W pewnym momencie za euro płacono już niemal 4,10 zł. Polskiej walucie pomógł jednak udany przetarg obligacji Hiszpanii. Zaraz po aukcji umocniło się euro. Kurs eurodolara osiągnął poziom 1,24 (najwyższy od trzech tygodni), aby pod koniec dnia ustabilizować się wokół 1,236.
Umocnienie euro wobec dolara pomogło notowaniom złotego. Za euro płacono wieczorem 4,07 zł, za dolara – 3,29 zł. – Wsparciem dla euro pozostaje poziom 4,04 zł, który powinien jeszcze przez pewien czas ograniczać aprecjację złotego – ocenia Michał Fronc z TMS Brokers.
Uspokojenie nastrojów widać było na rynku długu. Rentowność obligacji dwuletnich spadła o 2 pkt bazowe, do 4,62 proc., pięciolatek o 1 pkt bazowy (do 5,28 proc.), dziesięciolatek – o 2 pkt bazowe, do 5,79 proc.