Grupa kapitałowa CP Energii zajmująca się obrotem i dystrybucją gazu ziemnego oraz zarządzaniem gazociągami podpisała kontrakt na budowę fabryki LNG (skraplającej gaz ziemny) w obwodzie kaliningradzkim w Rosji. Drugą stroną umowy o wartości 38,5 mln zł netto jest ZAO GasOil (należy do Gazpromu). Nowa fabryka, która powinna powstać w ciągu dziewięciu miesięcy, ma produkować 3 tony gazu LNG na godzinę.
Giełdowa spółka wkrótce może pozyskać kolejny duży kontrakt na budowę fabryki LNG, również w Rosji i też dla firmy należącej do Gazpromu. – Chodzi o budowę fabryki produkującej 5 ton skroplonego gazu LNG na godzinę. Sądzę, że umowę zawrzemy do końca tego roku – mówi Marcin Buczkowski, prezes CP Energii.
Wartość kontraktu może wynieść około 64 mln zł, a CP Energia będzie mogła odbierać cały produkowany gaz LNG. Co z nim zrobi? – Już dziś w północno-wschodniej Polsce prowadzimy rozmowy z klientami, którym dostarczymy surowiec. W tym celu na miejscu wybudujemy stacje regazyfikacji oraz ewentualną sieć gazociągów dystrybucyjnych – twierdzi Buczkowski. Pierwsze partie LNG z fabryki w obwodzie kaliningradzkim mogą trafić na polski rynek w kwietniu 2011 r.