Straty z bessy wciąż nieodrobione

Fun­du­sze in­we­stu­jące w ak­cje no­tu­ją stra­ty w ska­li ostat­nich trzech lat. Śred­nio są 33?proc. pod kre­ską

Publikacja: 06.08.2010 08:33

Straty z bessy wciąż nieodrobione

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

Zarządzający najbardziej agresywnymi funduszami w skali ostatnich trzech lat przegrywają z rynkiem. Tracą średnio 33 proc., a benchmark dla tej grupy podmiotów, liczony przez firmę Analizy Online, składający się w 90 proc. z WIG i w 10 proc. z 1-miesięcznego WIBID, jest na 29-proc. minusie.

Jednak w skali tylko tego roku zarządzający rynek pokonują. 7,1 proc. – tyle średnio zarobiły fundusze akcji krajowych uniwersalnych (czyli bez funduszy akcji małych i średnich spółek), licząc od początku roku. W tym czasie benchmark poszedł w górę 5,9 proc. Te stopy zwrotu to zasługa przede wszystkim ostatniego miesiąca, w którym ceny akcji mocno wzrosły. WIG, wskaźnik szerokiego rynku warszawskiego parkietu, zyskał prawie 8 proc., a WIG20, wskaźnik naszych blue chips, prawie 9 proc. W I półroczu najpierw obserwowaliśmy spore zwyżki, potem dość dotkliwą korektę. Walkę z rynkiem jednak wciąż wielu zarządzających przegrywa. Licząc od początku roku, słabiej od niego wypadło 19 z 33 funduszy.

[srodtytul]Pomagały małe i średnie spółki[/srodtytul]

Bicie benchmarku najlepiej wychodzi w tym roku zarządzającym z Allianz TFI, Quercus TFI, Idea TFI, Legg Mason TFI oraz Aviva Investors TFI (choć nie zawsze w przypadku wszystkich funduszy akcji z danego towarzystwa). Zarządzający przyznają, że w tym roku udało się ponadprzeciętnie zarobić na przykład dzięki inwestycjom w średnie i mniejsze spółki. Jak zawsze ważny był też generalny poziom zaangażowania aktywów na rynku akcji oraz niejednokrotnie trafny dobór spółek do portfela, ponieważ rynek był dość spolaryzowany.

Posiadacze jednostek Allianz Akcji Plus przez siedem miesięcy tego roku zarobili ponad 22 proc. – Bardzo duży wpływ na ten wynik miał II kwartał, kiedy osiągnęliśmy dodatnią stopę zwrotu na mocno spadkowym rynku. Pomogło zmniejszenie zaangażowania w akcje, ale główny wpływ miał bardzo skuteczny hedging, szczególnie w maju. Sprzyjał również dobór spółek – komentuje Marek Mikuć, wiceprezes Allianz TFI.

Nie bez znaczenia był też dobry wynik w samym lipcu, w którym zarządzający utrzymywali wysokie zaangażowanie w akcje, a indeksy giełdowe rosły. Fundusz Allianza plasuje się też wśród najlepszych w skali ostatnich 12 miesięcy (w okresie trzyletnim i pięcioletnim nie można go ocenić, bo nie istnieje na tyle długo). Zarobił 30 proc., a grupa średnio 19 proc. Allianz TFI wypada też najlepiej, jeśli chodzi o tegoroczne wyniki funduszy akcji małych i średnich spółek krajowych. Allianz Akcji Małych i Średnich Spółek zarobił prawie 20 proc. W skali ostatnich 12 miesięcy jest trzeci, z wynikiem blisko 28 proc. – Tu również pomogły hedging i zmienna alokacja w II kwartale, kiedy uzyskaliśmy dodatnią stopę zwrotu.

Jeszcze większy wpływ miała dobra selekcja spółek – mówi Marek Mikuć. „Misie” średnio w tym roku zarobiły dotychczas 10,2 proc., istotnie pokonując wyliczany przez Analizy Online benchmark (składający się głównie z sWIG80 i mWIG40), który poszedł w górę 5,8 proc. Najsłabszy był tu Skarbiec Małych i Średnich Spółek, który zyskał mniej niż 5 proc. Ostatnie 12 miesięcy przyniosło średnią stopę zwrotu „misiów” na poziomie 21 proc. Najlepszy był podmiot Aviva Investors, który zarobił 33,5 proc., a najgorsze KBC i ING z wynikami poniżej 10 proc.

Słabiej jednak prezentują się wyniki Allianz Akcji. W skali tylko tego roku zarobił 5,6 proc., plasując się w połowie stawki. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ze stopą zwrotu rzędu 13 proc. – pod koniec. Jednak już w skali ostatnich trzech lat jest na drugim miejscu, z relatywnie małą stratą, prawie 24 proc. Średnio fundusze akcji krajowych uniwersalne straciły w tym czasie 33 proc.

– „Plus” ma znacznie szersze spektrum inwestycyjne, w portfelu znajduje się więcej spółek małych i średnich. Poza tym jest funduszem zarządzanym bardziej agresywnie, jeżeli chodzi o zmienność alokacji w akcje, częściej i w większym stopniu są również stosowane hedging i inwestycje zagraniczne – komentuje Marek Mikuć.

Tegorocznym zyskiem na poziomie 19 proc. mogą się cieszyć posiadacze jednostek Quercus Agresywny. W skali ostatnich 12 miesięcy ten podmiot jest najlepszy, ze stopą zwrotu 45 proc. (fundusz istnieje krócej niż trzy lata, więc innych wyników nie można ocenić). – Nie było spektakularnych transakcji ani dużych zakładów z rynkiem.

Po prostu żmudna analiza fundamentalna i przeważenie w średnich i mniejszych spółkach – komentuje Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Zarządzający trzymali ryzyko w ryzach. – Udział akcji wynosił średnio ok. 80–85 proc., a więc wynik mógł być jeszcze lepszy – mówi prezes. Dodaje, że wysoki był też poziom dywersyfikacji. – Jeśli spojrzeć na poszczególne inwestycje, najwięcej uczestnicy funduszu zyskali na akcjach Amiki (akcje poszły w górę m.in. po udanej transakcji z Samsungiem – red.) – opowiada.

Na trzecim miejscu uplasował się Idea Akcji z tegoroczną stopą zwrotu niewiele słabszą, rzędu 18 proc. – Po pierwsze trafnie udało nam się przewidzieć kontynuację trendu wzrostowego na szerokim rynku, w związku z tym posiadaliśmy duże zaangażowanie, zwiększane podczas spadków, w akcjach w momentach, kiedy większość zarządzających i analityków prognozowała kontynuację spadków, a WIG20 pogłębiał korektę zapoczątkowaną w kwietniu – tłumaczą zarządzający z Idea TFI.

Po drugie znaczenie miała selekcja fundamentalna spółek połączona z aktywną alokacją sektorową. – Strategia inwestowania skoncentrowanego powoduje, że posiadamy zdywersyfikowany branżowo portfel, w którym jest niewiele spółek. Wybrane do portfela aktywa stanowią, według naszej oceny, najlepsze w danych segmentach. Takie podejście pozwala na bieżące i dokładne monitorowanie posiadanych w portfelu akcji – komentują zarządzający funduszami Idea. W dłuższych okresach Idea Akcji również znajduje się wśród najlepszych.

[srodtytul]Dobrze w długim okresie,średnio albo słabo w krótkim[/srodtytul]

W ostatnich pięciu latach fundusze akcji średnio zarobiły dla klientów 37 proc. Najlepszy był tu właśnie Idea Akcji ze stopą zwrotu na poziomie 70 proc. Prawie tyle samo zarobił Legg Mason Akcji. Kolejny, Arka Akcji, jest 50 proc. na plusie. Te dwa ostatnie są też najlepsze – tylko w odwrotnej kolejności – w ujęciu ostatnich dziesięciu lat. Posiadacze jednostek Arka Akcji są 176 proc. na plusie, a Legg Mason Akcji – 149 proc.

Równocześnie jednak oba fundusze wypadają już słabiej w ostatnich miesiącach – w połowie stawki lub nawet, jak Arka Akcji w tym roku z zyskiem niespełna 2 proc. – pod koniec. Portfel Legg Mason Akcji jest konstruowany w oparciu o strategię selektywną. – Oznacza to, że z założenia, jakie przyjęliśmy, fundusz posiada mniejszą liczbę akcji niż inne podobne aktywami fundusze o strategii akcyjnej (na koniec 2009 r. były to 44 spółki – red.).

Selektywny charakter funduszu determinuje też większe odchylenia od poszczególnych pozycji z WIG. A to rodzi kolejną konsekwencję: większą zmienność względem tego indeksu – wyjaśnia Tomasz Jędrzejczak, prezes Legg Mason TFI. – Nasze zaangażowanie w akcje pod koniec 2008 r. było dość niskie i z dużym udziałem spółek defensywnych. Wynikało to z chęci ograniczania ryzyka oraz przekonania, że kryzys finansowy w większym stopniu odzwierciedli się w bieżących wynikach spółek – mówi.

To przekonanie okazało się błędne. Taka struktura portfela przy rosnącym rynku przyniosła relatywną stratę względem WIG i przyczyniła się do słabych wyników na tle konkurencji. – Strategia Legg Mason Akcji pozwala na generowanie wyższych zysków niż średnia rynkowa, co fundusz udowodnił w ostatnich pięciu i trzech latach, ale może też przynieść niższą niż średnia stopę zwrotu funduszy, jak się stało w ostatnim roku czy poprzednio w 2005 r. – dodaje prezes.

Równocześnie Legg Mason Akcji skoncentrowany FIZ, który istnieje krócej niż trzy lata, dobrze radzi sobie w ostatnich miesiącach, plasując się w czołówce. Jednocześnie SKOK Akcji z oferty SKOK TFI, ale zarządzany przez Legg Mason TFI, w skali ostatnich trzech lat zostawia konkurencję daleko w tyle, tracąc zaledwie niespełna 14 proc.

W krótszych okresach zajmuje miejsca raczej w pierwszej połowie zestawienia. – Filozofia zarządzania tym funduszem opiera się na tzw. strategii skorelowanej – tłumaczy Piotr Rzeźniczak, członek zarządu Legg Mason TFI. – Oznacza to przede wszystkim mniejsze odchylenia od poszczególnych pozycji z WIG, a co za tym idzie, mniejszą zmienność w stosunku do tego wskaźnika. Nie oznacza to jednak ograniczeń i możliwości wyboru poszczególnych spółek.

Tak też czyniliśmy, co istotnie przyczyniło się do wyników funduszu – mówi. – Należy także pamiętać, że aktywa funduszu są relatywnie małe (ok. 10 mln zł – red.), więc zarządzanie nim daje możliwości szybszego zajmowania i likwidowania pozycji bez istotnego wpływu na wycenę rynkową. A to ułatwia realizację naszych pomysłów – zaznacza Piotr Rzeźniczak.

Czytaj więcej na [link=http://www.parkiet.com/artykul/924188,955768.html"target="_blank]www.parkiet.com[/link]

Zarządzający najbardziej agresywnymi funduszami w skali ostatnich trzech lat przegrywają z rynkiem. Tracą średnio 33 proc., a benchmark dla tej grupy podmiotów, liczony przez firmę Analizy Online, składający się w 90 proc. z WIG i w 10 proc. z 1-miesięcznego WIBID, jest na 29-proc. minusie.

Jednak w skali tylko tego roku zarządzający rynek pokonują. 7,1 proc. – tyle średnio zarobiły fundusze akcji krajowych uniwersalnych (czyli bez funduszy akcji małych i średnich spółek), licząc od początku roku. W tym czasie benchmark poszedł w górę 5,9 proc. Te stopy zwrotu to zasługa przede wszystkim ostatniego miesiąca, w którym ceny akcji mocno wzrosły. WIG, wskaźnik szerokiego rynku warszawskiego parkietu, zyskał prawie 8 proc., a WIG20, wskaźnik naszych blue chips, prawie 9 proc. W I półroczu najpierw obserwowaliśmy spore zwyżki, potem dość dotkliwą korektę. Walkę z rynkiem jednak wciąż wielu zarządzających przegrywa. Licząc od początku roku, słabiej od niego wypadło 19 z 33 funduszy.

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy