Październik był dobrym miesiącem dla branży TFI. Przedstawiciele największych towarzystw przyznają, że salda wpłat i wypłat w funduszach są na poziomie co najmniej zbliżonym do wrześniowego. W skali całej branży we wrześniu klienci wpłacili do funduszy o ok. 0,4 mld zł więcej, niż z nich wycofali.
– Październikowa sprzedaż netto jest rekordowa w tym roku. Według danych na 27 października wynosi ona 231 mln zł netto, czyli prawie tyle, ile w sumie sprzedano w sierpniu i wrześniu, które też były dobrymi miesiącami – mówi Michał Paszkowski z biura prasowego PKO TFI.
– W porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła sprzedaż, jednak saldo jest ujemne ze względu na utrzymujące się umorzenia – mówi Magdalena Bielak, menedżer PR w BZ WBK AIB TFI.
– Na 28 października sprzedaż netto w tym miesiącu przekroczyła nieznacznie kwotę 40 mln złotych – mówi Marcin Iwuć, dyrektor marketingu i komunikacji w ING TFI. To poziom zbliżony do wrześniowego.
Przedstawiciele Union Investment TFI, lidera sprzedaży w ostatnich miesiącach, również przyznają, że październikowe saldo jest wyższe niż wrześniowe. Mniejsze towarzystwa też nie narzekają na brak napływu środków. – Październik może być najlepszym miesiącem w naszej historii pod względem przyrostu aktywów – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI. Dotychczas najlepszy był marzec z saldem wpłat i wypłat na poziomie ok. 150 mln zł.