Targi w lepszej kondycji

Mimo skutków kryzysu, wszystko wskazuje na to, że 2010 r. będzie dla branży targowej bardziej udany niż poprzedni

Publikacja: 09.12.2010 01:54

Po kryzysowym roku 2009 liczba wystawców na polskich targach zaczyna rosnąć. Wzrasta też powierzchni

Po kryzysowym roku 2009 liczba wystawców na polskich targach zaczyna rosnąć. Wzrasta też powierzchnia wynajęta na firmowe stoiska.

Foto: Rzeczpospolita

Wartość polskiego rynku targowego szacowana jest na około 1 mld zł. Tyle wystawcy i zwiedzający wydają rocznie na udział w imprezach przygotowanych przez około 20 członków Polskiej Izby Przemysłu Targowego (część firm organizujących targi nie należy do PIPT). Wprawdzie wiele gałęzi gospodarki ogranicza wydatki na promocję, reklamę, marketing, jednak firmom targowym udało się zorganizować w tym roku 240 imprez. Wiele z nich przyniosło wyższe od ubiegłorocznych przychody i zyski.

[srodtytul]Dobre rokowania[/srodtytul]

Tegoroczne wyniki rynku targowego znane będą dopiero za kilka tygodni. Ale prognozy przedstawione przez PIPT na podstawie 80 proc. otrzymanych ankiet pokazują, że organizatorom udało się o 17 proc. zwiększyć powierzchnię wynajętą pod stoiska, a o 5,5 proc. liczbę wystawców.

Jak się to przełoży na konkretne wskaźniki finansowe – trudno na razie wyrokować, zwłaszcza że organizatorzy czerpią zyski także z działalności pozatargowej, przygotowując rozmaite kongresy, konferencje czy jarmarki. Marzena Łukaszewicz, dyrektor PIPT, podkreśla, że na wzrost powierzchni i liczby wystawców w 2010 r. miała wpływ cykliczność targów. Akurat w tym roku odbyło się kilka dużych imprez organizowanych co dwa lata. Firmom targowym sprzyjała w tym roku także stopniowa poprawa koniunktury w wielu gałęziach gospodarki. Przynoszą poza tym efekty działania samych organizatorów, na przykład dążenia do większej specjalizacji targów.

[srodtytul]Czołówka branży zadowolona[/srodtytul]

Spostrzeżenia Polskiej Izby Przemysłu Targowego potwierdzają potentaci targowego rynku. W grupie tych, którzy ten rok kończą znacznie lepszymi rezultatami, jest największa w Polsce firma targowa – Międzynarodowe Targi Poznańskie. Przychody z działalności wystawienniczej będą tu o 10 proc. wyższe od uzyskanych w 2009 r., a zysk brutto o 50 proc. To właśnie w dużej mierze efekt 45-proc. wzrostu wynajętej powierzchni ekspozycyjnej i 12-proc. przyrostu liczby wystawców.

Andrzej Byrt, prezes MTP, przyznaje jednak, że w uzyskaniu tych wyników pomogły w 2010 r dochodowe imprezy odbywające się w Poznaniu w cyklu dwuletnim. Ale – podkreśla – to także rezultat usprawnień w zarządzaniu spółką, racjonalizacji kosztów. Procentuje strategia zapewniająca uczestnikom imprez dobre kontakty biznesowe. MTP poszerzyły w tym roku obszar swojego działania. Firma kupiła za 14 mln zł 30 proc. akcji Międzynarodowych Targów Lubelskich SA. Tym samym MTP chcą rozszerzyć działalność na wschodnią Polskę.

Poprawy wyników w stosunku do 2009 r. spodziewają się także Targi w Krakowie. – Przy nieco większych przychodach z działalności targowej zysk będzie prawdopodobnie o około 13 proc. większy. Taki jest m.in. efekt zmiany struktury ponoszonych kosztów – mówi prezes Grażyna Grabowska. Staramy się oszczędnie gospodarować finansami, ale nie żałujemy środków na promocję.

Rok 2010 okazał się lepszy również dla Murator EXPO. Firma oczekuje wzrostu przychodów o ok. 12 – 13 proc. Liczba wystawców zwiększyła się tu o 58 proc., a zwiedzających o40 proc. Miała na to wpływ poprawa koniunktury na rynku nieruchomości i materiałów budowlanych oraz organizacja nowych imprez, w tym targów książki.

– Korzystne wyniki to w dużej mierze efekt wysokich nakładów na promocję poszczególnych targów oraz poprawy jakości obsługi klienta – przekonuje Jacek Oryl, prezes Muratora Expo. – Naszą pozycję wzmocniła też organizacja nowych imprez w dwóch ostatnich latach.

Wśród tych, dla których mijający rok był lepszy od poprzedniego, są również Międzynarodowe Targi Katowickie. – Udało nam się poprawić wynik finansowy, gdyż w tym roku przypadły, organizowane w cyklu dwuletnim, ważne i duże targi HPS, zorganizowaliśmy dwie nowe udane imprezy, a na większości wystaw udało się sprzedać większą powierzchnię – wylicza Piotr Kubica, prezes MT Katowickich.

Powody do zadowolenia mają Międzynarodowe Targi Gdańskie. Firma zamknęła ostatni roczny okres rozliczeniowy (w połowie 2010 r.) zyskiem netto wyższym o 8 proc.

[srodtytul]Wystawcy oszczędzają[/srodtytul]

Część organizatorów spodziewa się utrzymania wyników na poziomie roku ubiegłego. Są wśród nich Międzynarodowe Targi Łódzkie, Expo Silesia i MT Targi w Warszawie.

Drugiemu co do wielkości organizatorowi imprez wystawienniczych – Targom Kielce – udało się zachować wskaźnik wynajętej powierzchni na poziomie zbliżonym do zeszłorocznego. Liczba wystawców wzrosła o 2 proc., a zwiedzających o blisko 12 proc. Firma obawia się jednak, że zysk netto może być niższy od uzyskanego w 2009 r. Powód to organizacja w tym roku mniejszej liczby imprez. Część targów odbywa się tu w cyklu dwuletnim i więcej wystaw przypada w roku nieparzystym. – Nie bez znaczenia był też fakt, że część wystawców mocno oszczędzała na promocji, na przykład na wyposażeniu i obsadzie stoisk, prezentacji eksponatów – wyjaśnia Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce.

W przyszłym roku branża targowa przewiduje poprawę wyników. – Mamy podstawy do takich przewidywań, bo wielu wystawców od razu po zakończeniu tegorocznych imprez zgłaszało chęć wynajęcia w przyszłym roku większej powierzchni – mówią na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Zwiększone zainteresowanie przyszłorocznymi imprezami obserwują też MT Targi, Targi Kielce, Murator Expo czy Expo Silesia.

[ramka][srodtytul]Opinia: Andrzej Mochoń, prezes Polskiej Izby Przemysłu Targowego[/srodtytul]

Na niedawnym kongresie Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego w Singapurze dyskutowaliśmy o tym, co dla rynku targowego jest obecnie najważniejsze. Mimo kryzysu, który dotknął światowej gospodarki, targi nie straciły na znaczeniu. Nic bowiem, w tym także Internet, nie zastąpi w biznesie bezpośrednich spotkań i rozmów. Organizatorzy muszą jednak coraz lepiej dostosowywać swoją działalność do potrzeb i oczekiwań wystawców. Powinni z nimi utrzymywać ścisłe kontakty przez cały rok, a nie tylko przy okazji imprez. Nieunikniona jest coraz większa specjalizacja w tematach targowych, która jest odpowiedzią na zmiany, które zachodzą na rynku. Nabierają znaczenia imprezy dla profesjonalistów, powoli zajmujące miejsce ekspozycji wielobranżowych. Wymaga to jednak lepszego przygotowania od organizatorów, których działalność nie może się już ograniczać do wynajmowania powierzchni i organizowania stoisk. Niezbędna staje się dobra znajomość specyfiki branż, które chcą prezentować na swoich targach.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=a.sielanko@rp.pl]a.sielanko@rp.pl[/mail][/i]

Wartość polskiego rynku targowego szacowana jest na około 1 mld zł. Tyle wystawcy i zwiedzający wydają rocznie na udział w imprezach przygotowanych przez około 20 członków Polskiej Izby Przemysłu Targowego (część firm organizujących targi nie należy do PIPT). Wprawdzie wiele gałęzi gospodarki ogranicza wydatki na promocję, reklamę, marketing, jednak firmom targowym udało się zorganizować w tym roku 240 imprez. Wiele z nich przyniosło wyższe od ubiegłorocznych przychody i zyski.

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy