Tanieją prawa do emisji CO2

Duża podaż praw do emisji dwutlenku węgla zbija ich ceny na giełdach, kosztują one najmniej od marca 2009 r.

Publikacja: 04.08.2011 15:00

Tanieją prawa do emisji CO2

Foto: Bloomberg

Utrzymujące się problemy finansowe na rynkach europejskich oraz niekorzystne informacje zza oceanu mają wpływ także na notowania dwutlenku węgla. Europejskie jednostki emisji (EUA) kosztują obecnie 10,3 euro za tonę.

- Zarówno widmo niewypłacalności Stanów Zjednoczonych, jak i kontrowersyjna decyzja o kolejnych dotacjach dla rządu greckiego spowodowały wzrost niepewności także na rynku carbon - ocenia dr Juliusz Preś z firmy doradczej Consus. Jego zdaniem, poza finansowymi problemami do kontynuacji spadków cen uprawnień do emisji CO

2

przyczyniły się decyzje, które w znaczny sposób zwiększą ilość uprawnień dostępnych na rynku.

Pierwsza z nich to przyjęcie przez państwa członkowskie propozycji Komisji Europejskiej, aby jeszcze przed rozpoczęciem w 2013 r. trzeciej fazy handlu uprawnieniami na europejskim rynku rozpocząć aukcję. Na aukcjach w 2012 r. ma być zaoferowane 120 mln jednostek emisji (EUA). Podaż uprawnień w jeszcze większym stopniu zwiększy Europejski Bank Inwestycyjny, który zdecydował o sprzedaży w czwartym kwartale 2011 r. 300 mln uprawnień pochodzących z rezerwy dla nowo powstających instalacji. Również skuteczne przeprowadzenie greckich aukcji, na których w lipcu sprzedano łącznie 3 mln jednostek, oraz zapowiedź wprowadzenia na rynek jeszcze w 2011 r. kolejnych 7 mln przyczyniły się do obniżenia cen.

Z kolei decyzja Parlamentu Europejskiego o odrzuceniu rezolucji postulującej zwiększenie unijnego celu redukcji emisji CO

2

z 20 proc. do 30 proc. w 2020 r. zdejmuje z przedsiębiorstw obowiązek dodatkowych zakupów certyfikatów, a co za tym idzie zmniejsza zapotrzebowanie na uprawnienia.

- Pomimo utrzymywania się tendencji spadkowej cen, ich wahania straciły na sile. W lipcu ceny zawierały się w przedziale 11,85-13,43 euro, a średnie odchylenie kształtowało się na poziomie 0,45 euro - dodaje dr Juliusz Preś.

Analityk wskazuje, że jeśli trend spadkowy się utrzyma na kolejnych sesjach, to z punktu widzenia analizy technicznej kolejnym poziomem wsparcia jest 10,10 euro. Z drugiej strony osiągnięcie w krótkim czasie ceny 12,50 euro lub wyżej mogłoby oznaczać zmianę trendu wynikającą np. z kupowania przez instalacje tanich uprawnień celem późniejszego ich wykorzystania w kolejnym okresie rozliczeniowym.

Utrzymujące się problemy finansowe na rynkach europejskich oraz niekorzystne informacje zza oceanu mają wpływ także na notowania dwutlenku węgla. Europejskie jednostki emisji (EUA) kosztują obecnie 10,3 euro za tonę.

- Zarówno widmo niewypłacalności Stanów Zjednoczonych, jak i kontrowersyjna decyzja o kolejnych dotacjach dla rządu greckiego spowodowały wzrost niepewności także na rynku carbon - ocenia dr Juliusz Preś z firmy doradczej Consus. Jego zdaniem, poza finansowymi problemami do kontynuacji spadków cen uprawnień do emisji CO

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień