- Decyzja ta ma na celu dostosowanie oferty banku do wymogów Rekomendacji S, które wejdą w życie jeszcze w tym roku. Jest także odzwierciedleniem dążenia do transparentnej komunikacji oraz oferowania klientom bezpiecznych produktów, w pełni dostosowanych do zmieniających się regulacji i sytuacji rynkowej - napisano w uzasadnieniu.
Bank zapewnia, że wszystkie wnioski o kredyty walutowe (we frankach, dol. i euro) złożone przed 14 września zostaną rozpatrzone zgodnie z ofertą obowiązującą do tego czasu. To kolejny bank, który wycofuje się z udzielania kredytów walutowych. Niedawno z oferowania kredytów we frankach szwajcarskich zrezygnowały mBank, Multibank i Alior.
Kredyt hipoteczny we franku jest dostępny już tylko w Nordea Banku oraz DB PBC i PKO BP, ale w przypadku DB PBC wymagane są bardzo wysokie zarobki, a PKO BP ma tak wysoką marże, że w praktyce ten produkt nie funkcjonuje.