- Jesteśmy w trakcie ustalania z właścicielem strategii rynkowej na najbliższy okres. Rozważany jest wariant konserwatywny i agresywny, który zakłada zwiększanie udziałów w rynku (pod względem wartości) o 0,5-0,7 pkt. proc. rocznie. Czekamy na zielone światło – poinformował Miroslav Rakowski, nie podając kosztów realizacji agresywniejszego z dwóch planów. Jak zaznaczył, sam jest jego zwolennikiem. Elementem agresywnego planu mogą być akwizycje sieci stacjonarnych. Bez względu na to, czy to nastąpi PTC podtrzyma sprzedaż produktów opartych na dostępie regulowanym w sieci Telekomunikacji Polskiej, ale tylko dla wąskiej grupy amatorów pakietów usług, bez silniejsze promocji. – Sieć miedziana nie rokuje wielkiej przyszłości - uważa szef PTC.
Przychody spadną
- Podtrzymuję, że w tym roku nasze przychody obniżą się o maksymalnie 2 proc. Wynik EBITDA będzie zbliżony do ubiegłorocznego - powiedział. W przyszłym roku przychody PTC także mogą się nieco skurczyć.
Według Rakowskiego, obecnie udział Polskiej Telefonii Cyfrowej w rynku komórkowym pod względem przychodów to około 28,5 proc. W tym roku wartość całego rynku – dzięki ekspansji Playa – jeszcze urośnie o ok. 0,5 proc. W przyszłym roku już jednak Play nie pomoże. Prezes PTC spodziewa się, że 2012 r. przyniesie rynkowi komórkowemu widoczny spadek wartości. – Spodziewam się, że spadnie on o około 2 proc. w porównaniu z tym rokiem – mówił Rakowski. - Rentowność operatorów w 2012 r. jednak się poprawi.
Statystycznie przybędzie klientów