Środki podzielone, kraje również

Korzystna dla Polski propozycja nowego budżetu Unii nie wzbudziła entuzjazmu ekspertów. Mają wątpliwości m.in. co do sposobu podziału środków

Publikacja: 20.10.2011 05:05

Wieloletni plan finansowy Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020 to jeden z najważniejszych dyskutowanych obecnie dokumentów w Brukseli. Wyznacza limity wydatków w ramach poszczególnych polityk Unii i wskazuje nowe źródła dochodów. Towarzyszące mu dokumenty określają też poziom wydatków w ramach funduszy pozabudżetowych – Europejskiego Funduszu Globalizacji (EGF) oraz Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej (EFSF).

Projekt Komisji przewiduje, że budżet Unii na lata 2014 – 2020 wynosić będzie

1,11 proc. łącznego dochodu narodowego brutto krajów Wspólnoty, czyli 1083 mld euro. To nieco więcej niż w przypadku poprzedniej perspektywy finansowej (1,063 proc., czyli 1007 mld euro). Unia chce dać więcej na badania i rozwój, projekty infrastrukturalne oraz edukację, a także mocniej wesprzeć fundusze okołobudżetowe EGF i EFSF.

Propozycja wysokości budżetu i sposobu rozdziału środków została już skrytykowana przez kilka dużych państw UE, m. in. Francję. Zastrzeżenia mają też eksperci z niemieckiego Centrum für Europäische Politik. Ich zdaniem utrzymanie na dotychczasowej wysokości wydatków na Wspólną Politykę Rolną jest nieuzasadnione. Wśród jej celów zapisano m.in. troskę o „uzasadnione ceny". Według CEP cena zawsze powinna być efektem gry popytu i podaży.

Drugi ważny problem to – ważna dla Polski – zmiana zasad przyznawania pomocy w ramach funduszy spójności. W nowej perspektywie o pieniądze będą się mogły ubiegać regiony nieco bogatsze niż dotychczas. Zdaniem ekspertów to ukłon Komisji w kierunku bogatszych państw.

Niemieccy eksperci mają też zastrzeżenia do wydatków na innowacje. Unia chce wspierać nie tylko badania podstawowe, ale też konkretne projekty. Zdaniem CEP to niezgodne z regułami wolnego rynku. To on – a nie politycy – powinien zdecydować, które innowacje są potrzebne.

Opinia

dr Piotr Stolarczyk ekspert FOR

Propozycja KE dotycząca wieloletnich ram finansowych (WRF) 2014 – 2020 zakłada utrzymanie wysokości środków budżetowych na zbliżonym poziomie w stosunku do obecnej perspektywy finansowej. Z punktu widzenia celów prorozwojowych Unii, wyrażonych w strategii Europa 2020, równie ważny jak wysokość dostępnych funduszy jest sposób ich wydatkowania. Stąd też ocena projektu powinna obejmować obie te kwestie. Taka analiza nie pozwala na jednoznacznie pozytywną ocenę. Z jednej strony bowiem zauważalna jest chęć osiągnięcia celów prorozwojowych poprzez podniesienie środków na edukację czy innowacje. Z drugiej strony WRF są nadal obarczone brzemieniem partykularnych interesów niektórych państw.

Pełna wersja analizy dostępna jest na stronie Fundacji FOR www.for.org.pl

Wieloletni plan finansowy Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020 to jeden z najważniejszych dyskutowanych obecnie dokumentów w Brukseli. Wyznacza limity wydatków w ramach poszczególnych polityk Unii i wskazuje nowe źródła dochodów. Towarzyszące mu dokumenty określają też poziom wydatków w ramach funduszy pozabudżetowych – Europejskiego Funduszu Globalizacji (EGF) oraz Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej (EFSF).

Projekt Komisji przewiduje, że budżet Unii na lata 2014 – 2020 wynosić będzie

Pozostało 83% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy