Dzięki ubezpieczeniu od utraty pracy szukanie nowego zatrudnienia powinno być mniej stresujące, bo zobowiązania wobec banku przejmie ubezpieczyciel.
– Jest jednak bardzo ważne, by w momencie przystępowania do ubezpieczenia sprawdzić, ile świadczeń z tytułu utraty pracy ubezpieczyciel wypłaci maksymalnie – zwraca uwagę Agnieszka Pękal, menedżer ds. produktów BZ WBK-Aviva. Najczęściej jest to do 12 miesięcy.
Firmy ograniczają też liczbę okresów bezrobocia, które mogą się ubezpieczonemu przydarzyć. W przypadku kredytów na 30 lat z reguły są to cztery. Gdy po raz piąty stracimy pracę, nie dostaniemy już odszkodowania.
Uwaga na warunki
Ubezpieczenie takie jest dobrowolne i sprzedawane bez względu na wiek, zarobki czy miejsce zamieszkania. Istotne jest, że ubezpieczonym nie może być osoba, która osiągnęła wiek emerytalny lub ma uprawnienia do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, np. rentę z tytułu niezdolności do pracy.
Wysokość składki ubezpieczeniowej zależy od zobowiązania kredytowego ubezpieczającej się osoby. Przykładowo w BZ WBK-Aviva przy kredycie na 100 tys. zł zaciągniętym na 20 lat miesięcznie płaci się za polisę ok. 35 zł, w InterRisku z kolei średnia stawka za 12-miesięczny okres ubezpieczenia to 1,1 proc. kwoty kredytu.