Dodał, że kraj może stworzyć nową niezależną instytucję, która monitorowałaby hiszpański deficyt budżetowy i wprowadzanie działań oszczędnościowych w ramach nowych reform strukturalnych, które mają być zapowiedziane w czwartek.
- Mogę zapewnić na 100 procent, że poprosiłbym o taką pomoc - powiedział premier Hiszpanii w wywiadzie dla Wall Street Journal, dodając jednak, że jest jeszcze za wcześnie na podjęcie takiej decyzji.
Zgłoszenie się przez Hiszpanię po wsparcie finansowe jest warunkiem, aby Europejski Bank Centralny (ECB) rozpoczął skup krajowych obligacji, w celu obniżki ich rentowności.
Wczoraj Hiszpania sprzedała 3- i 6-miesięczne bony skarbowe o wartości 4 mld euro co było równe maksymalnemu celowi przewidzianemu dla transakcji.
Średnia rentowność trzymiesięcznych papierów skoczyła do poziomu 1,203 proc. wobec 0,946 proc. podczas aukcji 28 sierpnia. Identyczna sytuację obserwowaliśmy w przypadku papierów półrocznych. W tym przypadku rentowność wzrosła do 2,213 proc. w sierpniu bieżącego roku tożsame papiery były sprzedawane z rentownością 2,026 proc.