Na środowym przetargu włoskie ministerstwo skarbu sprzedało papiery roczne za 6,4 mld euro. Ich dochodowość mocno spadła, do najniższego poziomu od 9 miesięcy, mimo wzrostu niepewności politycznej po wycofaniu poparcia dla technokratycznego premiera przez największe ugrupowanie parlamentarne, Lud Wolności, byłego szefa rządu Silvio Berlusconiego i zapowiedzi ustąpienia premiera Mario Montiego. Rentowność wyniosła 1,46 proc. wobec 1,76 proc. na aukcji przed miesiącem. Stosunek popytu do podaży wzrósł do 1,94 z 1,76  w listopadzie.

W sobotę Monti ogłosił, że zamierza zrezygnować z kierowania rządem zaraz po uchwaleniu przyszłorocznego budżetu. Jego deklaracja spowodowała gwałtowną wyprzedaż włoskiego długu na poniedziałkowej sesji. Pojawiły się obawy, że po spodziewanych na początku przyszłego roku wyborach parlamentarnych Włoch mogą odejść od wprowadzonych przez niego reform. Rentowność jednorocznych papierów znacznie oddaliła się od dołka w okolicy 1,25 proc. ustanowionego w końcu ubiegłego miesiąca, zwiększając ich atrakcyjność inwestycyjną dla uczestników rynku.

- Inwestorzy potraktowali poniedziałkową wyprzedaż jako okazję na kupna włoskiego długu po niższej cenie – powiedziała Chiara Corsa, ekonomistka londyńskiego oddziału UniCredit.  Dodała, że znaczny spadek rentowności na przetargu to dobry znak, biorąc pod uwagę weekendowe wydarzenia polityczne. Analitycy uważają, że uspokajająco na rynek nadal oddziałuje ogłoszona we wrześniu przez Europejski Bank Centralny deklaracja gotowości zakupu długu krajów strefy euro, które o to poproszą.

Kolejnym testem zaufania rynku do włoskiej sceny politycznej będzie jutrzejsza aukcja papierów o dłuższym terminie wykupu, trzy i trzynastoletnich, o wartości do 4,25 mld euro.