Nasza czytelniczka, pani Grażyna, chciała podjąć pieniądze w bankomacie Euronetu na warszawskiej Woli. Zrezygnowała jednak, gdy zobaczyła urządzenie. Było ubrudzone przez ptaki, i to w miejscu, gdzie wsuwa się kartę. Następnego dnia też było brudne.
– Czy bankomaty w ogóle są czyszczone? – pyta czytelniczka.
Ewa Miziołek, dyrektor marketingu i wsparcia sprzedaży w Euronet Polska, mówi, że urządzenia należące do sieci Euronet są czyszczone minimum raz w miesiącu.
– Współpracujemy z zewnętrzną firmą, która na co dzień dba o ich czystość. Do jej obowiązków należy m.in. czyszczenie urządzeń z zewnątrz, porządkowanie najbliższego otoczenia, sprawdzanie stanu oznakowania bankomatów – tłumaczy przedstawicielka Euronetu.
Dodaje, że klienci mogą telefonicznie powiadomić właściciela urządzenia o zabrudzeniu. Każdy taki sygnał jest natychmiast uwzględniany. Ale pojawiają się one sporadyczne.