Do kontaktu między firmą a jej klientami i dostawcami służy dziś wiele kanałów komunikacji. Wysyłamy e-maile, rozmawiamy przez telefon, prowadzimy też rozmowy wideo. Poza tym mamy do dyspozycji komunikatory, czaty, serwisy społecznościowe, wideokonferencje zastępujące nierzadko służbowe wyjazdy. Gdy korzystamy ze wszystkich tych kanałów, może powstać chaos komunikacyjny. Poza tym może dojść do sytuacji, że firma będzie płacić kilku dostawcom za usługi teleinformatyczne.
Żeby tego uniknąć, warto korzystać z jednego, zunifikowanego rozwiązania. Nie tylko jest to wygodne, ale też daje spore oszczędności. Nic dziwnego, że użytkowników unified communications (UC) stale przybywa. Według szacunków analityków obecnie na świecie jest ich 7,8 mln. Do 2015 r. liczba ta ma wzrosnąć do 49,5 mln. Od kilku lat także w Polsce rośnie ilość wdrożeń zunifikowanej komunikacji, co roku o 20 proc.
Wiele funkcji, ?niższe koszty
Wcześniej rozwiązania takie były dostępne tylko dla dużych przedsiębiorstw. Teraz dzięki usługom w chmurze, opłacanym w formie miesięcznego abonamentu, może sobie na nie pozwolić praktycznie każda firma.
Małe i średnie przedsiębiorstwa najczęściej używają telefonów komórkowych i darmowych kont e-mail. Trochę większe firmy dokładają do tego telefonię internetową, wykorzystując na przykład Skype'a oraz obecność na forach społecznościowych. W mniejszych podmiotach wszystkie te kanały komunikacji rzadko są zintegrowane. A można to zrobić właśnie za pomocą unified communications.