Bankowe wyzwania 2015

Początek roku sprzyja kreśleniu wizji i wskazywaniu wyzwań. Celowo nie nazywam ich marzeniami ani postanowieniami noworocznymi.

Publikacja: 20.01.2015 05:45

Małgorzata Zalewska

Małgorzata Zalewska

Foto: materiały prasowe

Nie nazywam, bo chcę realnie, z dużą dozą pragmatyzmu wskazać najistotniejsze, a zarazem wybrane wyzwania stojące przed systemami bankowymi strefy euro w 2015 r.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że sytuacja gospodarcza ma wpływ na warunki funkcjonowania sektora bankowego. W tym kontekście trzeba zwrócić uwagę na niedokończone reformy strefy euro w zakresie polityki gospodarczej i fiskalnej i zadać pytanie: czy możliwe jest utrzymanie w dłuższej perspektywie integracji monetarnej i finansowej bez wspólnego zarządzania długiem i finansami publicznymi strefy euro, tym bardziej że zróżnicowanie sytuacji gospodarczej poszczególnych krajów strefy euro nie maleje?

Nierozwiązanym problemem pozostają wciąż tzw. systemowo ważne instytucje finansowe, banki tak duże, że ich aktywa przekraczają niekiedy PKB kraju, w którym funkcjonują, i mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla stabilności rynków finansowych, ale także finansów publicznych. Objęcie ich, od 4 listopada 2014 r., bezpośrednim nadzorem przez EBC jest działaniem pożądanym, ale niewystarczającym. Nie doprowadzi to bowiem do istotnego zmniejszenia skali ich działalności. Nie tylko powrócić trzeba więc do niektórych myśli zawartych w raporcie Liikanena (wskazującym m.in. na potrzebę podziału banków na część „tradycyjną" i inwestycyjną), ale postulaty te trzeba wdrożyć w sposób uporządkowany.

Z tym wyzwaniem wiąże się też wdrażanie zasad restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (tzw. resolution). Choć formalnie resolution zaczęło funkcjonować od stycznia br., to wciąż wiele szczegółowych kwestii nie jest znanych. Położenie nacisku na uporządkowaną likwidację banków powodować będzie dalszą „niechęć" do ogłaszania ich upadłości.

Pytaniem otwartym pozostaje: czy nowym hasłem nie okaże się „zbyt duży, żeby zlikwidować", m.in. z uwagi na skomplikowanie procesu likwidacji i potrzebę zgromadzenia znaczących środków finansowych na jej przeprowadzenie.

I jeszcze jedna kwestia wymagająca rzetelnej dyskusji – postrzeganie rządowych papierów wartościowych. Otóż wciąż papiery te traktowane są przez nadzór bankowy jako pozbawione ryzyka. Przykład greckich papierów wartościowych dobitnie pokazał, że tak nie jest. Pożądana zmiana (przypisanie tym papierom ryzyka) spowodowałaby jednak zmniejszenie ich atrakcyjności z punktu widzenia nabywców (w tym banków), co stanowiłoby wyzwanie dla rządów chcących je uplasować na rynku.

Niestety, nie sądzę, aby wszystkie wskazane wyzwania udało się rozstrzygnąć w 2015 r., m.in. z uwagi na ich duży kaliber.

Jeśli uda się rozwiązać choć niektóre z nich, będzie to można nazwać, być może połowicznym, ale sukcesem.

Autorka jest członkiem zarządu NBP.

Nie nazywam, bo chcę realnie, z dużą dozą pragmatyzmu wskazać najistotniejsze, a zarazem wybrane wyzwania stojące przed systemami bankowymi strefy euro w 2015 r.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że sytuacja gospodarcza ma wpływ na warunki funkcjonowania sektora bankowego. W tym kontekście trzeba zwrócić uwagę na niedokończone reformy strefy euro w zakresie polityki gospodarczej i fiskalnej i zadać pytanie: czy możliwe jest utrzymanie w dłuższej perspektywie integracji monetarnej i finansowej bez wspólnego zarządzania długiem i finansami publicznymi strefy euro, tym bardziej że zróżnicowanie sytuacji gospodarczej poszczególnych krajów strefy euro nie maleje?

Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO