O znaczeniu inwestycji w rozwój pracowników, o wpływie tych inwestycji na budowę dobrego wizerunku pracodawców dyskutowali praktycy i eksperci uczestniczący w debacie otwierającej II Forum HR, drugą z konferencji „Rzeczpospolitej", które mają być platformą wymiany opinii i doświadczeń przedstawicieli branży HR oraz pracodawców. Choć w wielu badaniach Polacy jako główny argument skłaniający ich do zmiany pracy wskazują zwykle wyższe zarobki, to – jak przypominał Artur Skiba, prezes firmy rekrutacyjnej Antal – pieniądze to nie wszystko, szczególnie w przypadku specjalistów i menedżerów. Dla nich bardzo ważne a niekiedy ważniejsze niż wysokość wynagrodzenia są możliwości rozwoju.
Widać to w niedawnym raporcie Antala dotyczącym aktywności specjalistów i menedżerów na rynku pracy, w którym 95 proc. badanych na pytanie o powody ostatniej zmiany pracy wskazało na chęć zdobycia nowych kompetencji i możliwość udziału w nowych projektach.
Obiecująca oferta
– Widzimy to na co dzień w rozmowach rekrutacyjnych. Im wyższy poziom pracownika, tym ważniejsze stają się inne aspekty niż finanse – liczy się możliwość rozwoju, prestiż firmy – mówił Artur Skiba. Zaznaczał jednocześnie, że pracodawcy kusząc rozwojem nie mogą lekceważyć kwestii finansowych. Nawet jeśli dla specjalistów i menedżerów kwestia wyższych zarobków przy zmianie pracy ma mniejsze znaczenie, nie oznacza to, że będą gotowi zaakceptować niższe płace. Wysokość zarobków jest bowiem dla większości z nas miernikiem sukcesu zawodowego.
Zdaniem prezesa Antala firmy postrzegane jako rozwojowe (np. znane spółki technologiczne) mają duży atut w konkurencji o kandydatów do pracy – ich zainteresowanie wzbudza często podanie samej tylko nazwy spółki.
Inni pracodawcy, którzy nie mają jeszcze „rozwojowego" wizerunku powinni informować o takich możliwościach w ofertach zatrudnienia. Niestety – jak ubolewał Marek Jurkiewicz, dyrektor generalny portalu rekrutacyjnego InfoPraca.pl – na razie rzadko to robią. I tracą, gdyż w wielu branżach i obszarach, liczba osób aplikujących na dane stanowisko jest mniejsza niż przed kilkoma laty.