Recep Tayyip Erdogan potępił zabicie lidera Hamasu. Pisze o "syjonistycznym barbarzyństwie"

Hanijja, uważany za przywódcę politycznego Hamasu, został zabity w swojej rezydencji w Teheranie wraz z ochroniarzem w ataku, który Hamas przypisuje Izraelowi. Hanijja zginął wkrótce po tym, gdy pojawiła się informacja, że Izrael przeprowadził atak na południowe przedmieścia Bejrutu, w którym zginąć miał jeden z czołowych przywódców Hezbollahu.

Recep Tayyip Erdogan o zabiciu lidera Hamasu: Nikczemne morderstwo

Izrael oficjalnie nie komentuje doniesień o śmierci lidera Hamasu. Przedstawiciele Hamasu zapowiedzieli już jednak działania odwetowe.

Od 7 października 2023 roku, gdy Hamas niespodziewanie zaatakował Izrael, Tel Awiw prowadzi operację odwetową w Strefie Gazy, w czasie której zginęło już blisko 40 tys. Palestyńczyków (według danych przekazywanych przez stronę palestyńską). Izrael podkreśla, że celem operacji jest zniszczenie Hamasu. W kwietniu w izraelskim ataku zginęło trzech synów Hanijji i czworo jego wnucząt.

Czytaj więcej

Ropa

Zabójstwo lidera Hamasu podbiło ceny ropy

Zabicie w Teheranie — jak się można domyślać, przez izraelskie służby — lidera Hamasu, Isma’ila H...

Erdogan mówił przed kilkoma dniami, że Turcja może — w ramach wsparcia Palestyńczyków — dokonać interwencji zbrojnej w Izraelu. Szef MSZ Izraela, Israel Kac w odpowiedzi zaapelował, by państwa NATO potępiły Turcję a nawet by wykluczyły ją z Sojuszu.

Teraz Erdogan pisze w serwisie X, że „morderstwo (Hanijji) jest nikczemnym aktem wymierzonym w sprawę palestyńską, chwalebny opór w Gazie i sprawiedliwe zmagania palestyńskich braci” z Izraelem.

Recep Tayyip Erdogan zapowiada wsparcie w budowie wolnej Palestyny

„Syjonistyczne barbarzyństwo nie będzie w stanie osiągnąć swoich celów, tak jak nie udało mu się dotychczas” - dodał Erdogan porównując zabicie Hanijji do izraelskiego zamachu na założyciela Hamasu, szejka Ahmeda Jasina (Hanijja był jego protegowanym).

„Miejmy nadzieję, że przy silnym stanowisku świata islamskiego (...) terror Izraela (...) szczególnie (...) ludobójstwo w Gazie zakończą się i nasz region oraz nasz świat odnajdą pokój” - napisał też turecki prezydent.

Erdogan zapowiedział również dalsze wsparcie dla Palestyńczyków „przy użyciu wszelkich dostępnych środków”. Jak podkreślił, celem tego wsparcia jest budowa „wolnej, suwerennej i niezależnej Palestyny w granicach z 1967 roku i ze Wschodnią Jerozolimą jako stolicą”.

Hanijję Erdogan nazwał „męczennikiem”, prosząc Boga o łaskę dla niego. Prezydent Turcji przekazał też kondolencje rodzinie zabitego i wszystkim Palestyńczykom.