Jak powiedział Keith Kellogg, emerytowany generał porucznik i były szef sztabu Rady Bezpieczeństwa Narodowego Donalda Trumpa, członkowie sojuszu, którzy nie wydają co najmniej 2% swojego produktu krajowego brutto na obronę, mogliby zostać pozbawieni ochrony na podstawie art. 5 na mocy Traktatu Północnoatlantyckiego.
Kij i marchewka w Traktacie Północnoatlanyckim
Artykuł 5 stanowi, że atak na jednego członka sojuszu będzie uważany za atak przeciwko wszystkim, a członkowie sojuszu muszą odpowiednio zareagować. Bez tych zabezpieczeń kraj członkowski nie miałby gwarancji, że inni członkowie NATO przyjdą mu z pomocą.
– Tam, skąd pochodzę, sojusze mają znaczenie – powiedział Kellogg, który był także doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego byłego wiceprezydenta Mike’a Pence’a. – Ale jeśli masz zamiar być częścią sojuszu, wnieś swój wkład do sojuszu, bądź częścią sojuszu – dodał.
Dla tych, którzy nie przestrzegają art. 3 traktatu, ochrona zapewniona na mocy art. 5 nie powinna być automatyczna.
Keith Kellogg
Kellogg stwierdził, że oprócz utraty ochrony na mocy art. 5 możliwe są także inne, mniej surowe sankcje, takie jak utrata dostępu do szkoleń lub wspólnych zasobów sprzętowych. Kraje członkowskie, dodał, powinny mieć swobodę wycofania się z NATO.