Reklama

Rzecznik Kremla: Nie mamy żadnych list Ukraińców, którzy mają być zabici

- To kaczka dziennikarska. Kłamstwo. To całkowita fikcja - tak rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, skomentował doniesienia medialne, że - według strony amerykańskiej - Federacja Rosyjska ma sporządzać listy Ukraińców , którzy powinni zostać zabici lub zesłani do obozów w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę.

Publikacja: 21.02.2022 10:35

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla

Foto: PAP/EPA

arb

Media informowały wcześniej, że biuro stałej przedstawicielki USA przy ONZ, Bathsheby Nell Crocker, miało wysłać list do Wysokiego Komisarza ds. Praw Człowieka ONZ, w którym stwierdziła, że Federacja Rosyjska sporządza listy Ukraińców, którzy w przypadku ataku Rosji na Ukrainę mieliby zostać zabici lub internowani.

- Taka lista nie istnieje. To fejk - mówił Pieskow.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dyplomacja
Donald Trump nakłada pokój na Bliski Wschód
Dyplomacja
Donald Trump w Knesecie zapowiada złoty wiek dla Izraela
Dyplomacja
Donald Trump: Wojna jest skończona. Hamas wypuszcza zakładników
Dyplomacja
Donald Trump sugeruje, że jedno z państw może zostać usunięte z NATO
Dyplomacja
Izraelski rząd przyjął porozumienie o zakończeniu wojny. Zawieszenie broni w Strefie Gazy
Reklama
Reklama