Waszczykowski: Merkel zadała cios europejskiej solidarności

Ci politycy uzurpują sobie prawa, by rozmawiać w interesie całej Europy - mówił w rozmowie z Onetem były szef MSZ, europoseł Witold Waszczykowski, pytany o to dlaczego to nie prezydent Andrzej Duda tylko szefowa KE, Ursula von der Leyen rozmawia z Joe Bidenem, a Angela Merkel z Aleksandrem Łukaszenką ws. kryzysu na granicy Polski.

Publikacja: 16.11.2021 15:43

Waszczykowski: Merkel zadała cios europejskiej solidarności

Foto: EP/Alain Rolland

- Przypomnę, że po sfałszowany wyborach z ubiegłego roku cała Europa podjęła decyzję, aby nie prowadzić rozmów z Łukaszenką, aby go stygmatyzować, marginalizować. Podjęliśmy kontakty z opozycją. Łukaszenko nie tylko sfałszował wybory, ale też torturuje ludzi, zamknął w więzieniach także Polaków na Białorusi - mówił były szef MSZ w rozmowie z Onetem.

- Ku naszemu zaskoczeniu cała ta koncepcja solidarności europejskiej wobec Białorusi została pogwałcona przez panią Merkel. Pani Merkel zadała cios europejskiej solidarności. Przecież nie z naiwności swojej nabrała się na sztuczkę Łukaszenki. Łukaszenko wywołał ten konflikt m.in. po to, aby Europa raczyła z nim rozmawiać i de facto uznała go za lidera Białorusi. I niestety pani Merkel złamała solidarność europejską. Jest to cios nie tylko w nasze interesy, jest to cios w europejską dyplomację - okazało się, że kolejny raz zamiast Ursuli von der Leyen, zamiast Josepa Borrella sprawy w swoje ręce przejmuje Merkel i Emmanuel Macron - dodał.

Nie ma zgody i poparcia, że realną polityką jest podjęcie rozmów z Łukaszenką

Witold Waszczykowski, były szef MSZ

- Absolutnie nie ma zgody i poparcia, że realną polityką jest podjęcie rozmów z Łukaszenką - podkreślił Waszczykowski nawiązując do poniedziałkowej rozmowy Merkel z białoruskim dyktatorem.

- Ja rozumiem że można rozmawiać z Chinami, z Koreą Północną, bo ma bombę nuklearną, ale myśmy od ponad roku wszyscy w Europie mówili, że nie można rozmawiać z Łukaszenką - dodał.

Waszczykowski mówił o poniedziałkowej rozmowie Merkel z Łukaszenką w sprawie kryzysu na granicy Polski z Białorusią. Łukaszenko mówił we wtorek, że będzie jeszcze raz rozmawiał z niemiecką kanclerz w tej sprawie.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Co Merkel wystawiła na szwank

- Przypomnę, że po sfałszowany wyborach z ubiegłego roku cała Europa podjęła decyzję, aby nie prowadzić rozmów z Łukaszenką, aby go stygmatyzować, marginalizować. Podjęliśmy kontakty z opozycją. Łukaszenko nie tylko sfałszował wybory, ale też torturuje ludzi, zamknął w więzieniach także Polaków na Białorusi - mówił były szef MSZ w rozmowie z Onetem.

- Ku naszemu zaskoczeniu cała ta koncepcja solidarności europejskiej wobec Białorusi została pogwałcona przez panią Merkel. Pani Merkel zadała cios europejskiej solidarności. Przecież nie z naiwności swojej nabrała się na sztuczkę Łukaszenki. Łukaszenko wywołał ten konflikt m.in. po to, aby Europa raczyła z nim rozmawiać i de facto uznała go za lidera Białorusi. I niestety pani Merkel złamała solidarność europejską. Jest to cios nie tylko w nasze interesy, jest to cios w europejską dyplomację - okazało się, że kolejny raz zamiast Ursuli von der Leyen, zamiast Josepa Borrella sprawy w swoje ręce przejmuje Merkel i Emmanuel Macron - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dyplomacja
Ambasadora Rosji nie ma obecnie w Polsce. Siergiej Andriejew wyjechał
Dyplomacja
Wiceszef MSZ: Ambasador Rosji wiedział, że zostanie obsztorcowany, zdezerterował
Dyplomacja
Kryzys w relacjach USA z Izraelem. Netanjahu w ostatniej chwili odwołuje wizytę
Dyplomacja
Rosyjska rakieta nad Polską. Ambasador Rosji nie stawił się w MSZ. Jak to tłumaczy?
Dyplomacja
Ambasador Rosji wezwany przez polski MSZ. Nie przyszedł. Jest oświadczenie