Nieoficjalnie: Ambasador w Berlinie Andrzej Przyłębski odejdzie z placówki

Szykuje się zmiana na stanowisku ambasadora RP w Niemczech. Jak dowiedziała się Deutsche Welle, Andrzej Przyłębski ma pozostać na placówce do stycznia przyszłego roku.

Publikacja: 05.11.2021 13:27

Nieoficjalnie: Ambasador w Berlinie Andrzej Przyłębski odejdzie z placówki

Foto: PAP/Grzegorz Momot

Informację o planowanej zmianie na stanowisku szefa jednej z kluczowych polskich placówek zagranicznych potwierdziły w piątek, 5 listopada, w rozmowie z Deutsche Welle źródła dyplomatyczne w Berlinie. Nie wiadomo jednak, kto zastąpi Andrzeja Przyłębskiego.

Przyłębski został powołany na ambasadora w Berlinie w lipcu 2016 roku

O odejściu Przyłębskiego pracownicy ambasady w Berlinie wiedzą już od pewnego czasu - twierdzi DW. 18 listopada br. w stolicy Niemiec odbędzie się uroczysty koncert w związku z obchodami Narodowego Święta Niepodległości Polski. Przyłębski zamierza wykorzystać tę okazję, by się oficjalnie pożegnać, o czym poinformowano w zaproszeniach na koncert.

Zmiana w polskiej ambasadzie w Berlinie zbiegnie się z objęciem władzy przez nowy niemiecki rząd, który utworzyć mają socjaldemokratyczna SPD, Zieloni i liberalna FDP z kanclerzem Olafem Scholzem (SPD) na czele.

Profesor Andrzej Przyłębski został powołany na ambasadora w Berlinie w lipcu 2016 roku. Jego publiczne wypowiedzi niejednokrotnie budziły konsternację, a nawet kontrowersje – jak na przykład ta z listopada 2018 roku, gdy podczas konferencji w niemieckim MSZ wyraził on opinię, że „ostatnie sto lat niemieckiej polityki wobec Polski było katastrofą” – „epoką, w której niemiecka arogancja ujawniła się w całej swej podłości, a niemieckie interesy stały zawsze na pierwszym planie”.

Zaledwie kilka miesięcy temu, przemawiając w parlamencie regionalnym niemieckiej Brandenburgii z okazji 30. rocznicy podpisania Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy pomiędzy Polską a Niemcami, dyplomata krytykował niemieckie media, które – w jego opinii – przedstawiają Polskę jako kraj niemal totalitarny, bezprawia i upadku demokracji.

Ambasador jest mężem prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. Przed ich rezydencją w Berlinie organizowano w zeszłym roku protesty przeciwko wyrokowi TK w sprawie ustawy antyaborcyjnej.

Odchodząc za kilka tygodni ze stanowiska ambasadora, Andrzej Przyłębski nie doczeka końca projektu, którego realizację udało się rozpocząć za jego kadencji, a który był odkładany przez wiele lat. Chodzi o rozstrzygnięcie w zeszłym roku przetargu i rozpoczęcie budowy nowej polskiej ambasady w Berlinie przy reprezentacyjnej alei Unter den Linden.

W piątek ambasador był poza Berlinem i – jak poinformowano DW – chciałby się jeszcze kilka dni wstrzymać z oficjalną wypowiedzią na temat swojego odejścia.

Informację o planowanej zmianie na stanowisku szefa jednej z kluczowych polskich placówek zagranicznych potwierdziły w piątek, 5 listopada, w rozmowie z Deutsche Welle źródła dyplomatyczne w Berlinie. Nie wiadomo jednak, kto zastąpi Andrzeja Przyłębskiego.

O odejściu Przyłębskiego pracownicy ambasady w Berlinie wiedzą już od pewnego czasu - twierdzi DW. 18 listopada br. w stolicy Niemiec odbędzie się uroczysty koncert w związku z obchodami Narodowego Święta Niepodległości Polski. Przyłębski zamierza wykorzystać tę okazję, by się oficjalnie pożegnać, o czym poinformowano w zaproszeniach na koncert.

Dyplomacja
Jędrzej Bielecki: Macron ostrzega, że Unia może umrzeć
Dyplomacja
Emmanuel Macron: Europa może umrzeć. Musi pokazać, że nie jest wasalem USA
Dyplomacja
Dlaczego Brytyjczycy porzucili ruch oporu i dziś kłaniają się przed Rosjanami
Dyplomacja
Andrzej Duda po exposé Sikorskiego. Mówi o "zdumieniu", "rozczarowaniu", "niesmaku"
Dyplomacja
Rosyjskie "nie" dla rezolucji ws. zakazu umieszczania broni atomowej w kosmosie