Supermarkety zaczynają inaczej traktować niepełnosprawnych.
Chodzi o sprawę o ochronę dóbr osobistych, jaką Jolanta Kramarz, niewidoma korzystająca z pomocy psa przewodnika, wytoczyła właścicielowi hipermarketu Carrefour w Centrum Wileńska w Warszawie za to, że przed ponad rokiem nie wpuszczono jej do tego sklepu, ponieważ była z psem.
Nie pomogło, że jej koleżanka okazała ochroniarzowi “Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie m.st. Warszawy” ustanawiający wyjątek dla wchodzenia z psem przewodnikiem.
[b]27 stycznia 2009 r. Jolanta Kramarz i Carrefour Polska zawarły ugodę: supermarket wyraził ubolewanie z powodu incydentu i zgodził się zapłacić 10 tys. zł na rzecz fundacji zajmującej się osobami niepełnosprawnymi. W efekcie Sąd Okręgowy w Warszawie umorzył sprawę.[/b]
Carrefour podkreślił przy okazji, że był pierwszą siecią, która umożliwiła wpuszczanie osób z psem przewodnikiem. Po nim podobne zasady wprowadziły też inne sieci.