Określenie "jak rzeźnik" nie narusza dóbr osobistych weterynarza

Reakcja na utratę ukochanego psa, sprowadzająca się do określenia umiejętności zawodowych weterynarza „jak rzeźnik” nie przekroczyła granic dozwolonej krytyki – wynika z wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku.

Publikacja: 19.04.2015 10:32

Określenie "jak rzeźnik" nie narusza dóbr osobistych weterynarza

Foto: Dziennik Wschodni/Fotorzepa, Maciej Kaczanowski

Jerzy i Irena Z. (imiona fikcyjne) byli właścicielami owczarka kaukaskiego. Pies miał rodowód i brał udział w wystawach. W jednej z nich zdobył nawet złoty medal „najlepszy w swojej rasie".

W kwietniu 2012 roku pies dostał nagle silnego wzdęcia brzucha, próbował wymiotować, głośno jęczał a z pyska zaczęła mu lecieć piana. Przybyły na miejsce technik weterynarii nakłuł zwierzęciu żołądek i zalecił szybie przewiezienie czworonoga do kliniki.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem