Czy koronawirus może powodować głuchotę?

Koronawirus może powodować powikłania nawet u osób zdrowych i młodych. Do lekarzy zaczynają zgłaszać się osoby, które wcześniej nie miały problemów ze słuchem. Skarżą się na nagłą głuchota, szumy uszne, zapalenie ucha czy niedosłuch. Z prof. Piotrem Skarżyńskim z Centrum Słuchu i Mowy Medincus, laryngologiem, foniatrą i audiologiem, rozmawia Karolina Kowalska.

Aktualizacja: 26.11.2020 14:43 Publikacja: 26.11.2020 14:40

Czy koronawirus może powodować głuchotę?

Foto: Pixabay

– Osoby, które były leczone z powodu zaawansowanego koronawiursa w kwietniu, maju i stosowały leki antymalaryczne, powinny wykonywać badania kontrolne słuchu co trzy do sześciu miesięcy od zakończenia infekcji, aby zobaczyć czy niedosłuch nie wynika z powikłań związanych z leczeniem – mówi gość programu.

– Bardzo często szum uszny zaczyna pojawiać się po infekcjach. Nie można go lekceważyć. Taką infekcją jest też koronawirus. Trzeba stwierdzić, czy jest to niedosłuch, który może postępować i który wpłynie na pogorszenie słuchu w przyszłości – mówi prof. Skarżyński.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Diagnostyka i terapie
Chirurdzy stanęli do walki o etos swojego zawodu i o pacjentów
Diagnostyka i terapie
Są szanse na refundację nowoczesnych metod diagnostyki molekularnej w Polsce
Diagnostyka i terapie
Bez nowoczesnych badań nie pokonamy raka
Diagnostyka i terapie
Hipofosfatazja. Jest lek, nie ma refundacji. Rodzice piszą do Ministerstwa Zdrowia
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Materiał partnera
Jak lepiej zadbać o pacjentów z SM?