Takie dane wynikają ze sprawozdania przedstawionego przez Wojciecha Wiewiórowskiego, generalnego inspektora ochrony danych osobowych, na wczorajszym posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Zdaniem inspektora wzrost ten można tłumaczyć wzmożoną działalnością edukacyjną prowadzoną przez urząd. Do GIODO trafia też coraz więcej pytań prawnych.
Wiewiórowski zapowiedział zahamowanie rejestrowania zbiorów danych. W 2013 r. zgłoszono ich ponad 28 tys. To sześć razy więcej niż w 2012 r.
– Przekroczyliśmy granicę możliwości wykonywania zmian w biurze bez szkody dla działań podejmowanych przez GIODO – wyjaśniał inspektor.