- Rating Polski znalazłby się pod presją, ponieważ dynamika długu publicznego nie pogorszyłaby się znacząco. Planowane 18,2 mld, oparte było na założeniu, że w 2009 r. gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,7 proc. rocznie - powiedział Heslam.
Rating Polski w ocenie Fitch Ratings to "A-" z perspektywą stabilną. Ostatnio agencja obniżyła prognozę tegorocznego wzrostu z 2 do 1,2 proc., ze względu na spadek produkcji i pogorszenie sytuacji w strefie euro.