Na początku marca wiceminister szacował wzrost na około 2 proc. Wiceminister gospodarki Grażyna Henclewska powiedziała dziś jednocześnie, że wzrost w I kwartale może zwolnić poniżej 2 proc.

- To będzie Polskę wyróżniało na tle innych krajów regionu – uważa Kotecki. Wzrost napędzać mają usługi, budownictwo oraz popyt konsumpcyjny.

- Produkcja przemysłowa w lutym okazała się zgodna z naszymi wcześniejszymi szacunkami (około minus 15 proc.). Te dane są lepsze (14,3 proc.) niż większość prognoz rynkowych i po wyrównaniu sezonowym pokazują lekki wzrost produkcji w ujęciu miesięcznym – powiedział wiceminister.

- Obecny kurs złotego będzie sprzyjał eksportowi. Bardziej wyraźnego odbicia gospodarczego można spodziewać się w drugiej połowie roku za sprawą poprawy, a przynajmniej ustabilizowania sytuacji w krajach Unii Europejskiej i pozytywnego efektu bazy - dodał Kotecki.

W IV kwartale tempo wzrostu PKB wynosiło 2,9 proc.