Jak prognozuje firma badawcza Euromonitor International, pod względem dynamiki wzrostu rynku rekordowy był 2003 r., kiedy to sprzedaż zwiększyła się o 16,8 proc. Kolejne lata były po tym względem gorsze, jednak dynamika i tak utrzyma się w okolicach 5 proc., by w 2013 r. wynieść 4,5 proc. – Kluczowa jest sytuacja w Rosji i Polsce, które odpowiadają za 75 proc. potencjału regionu – podają analitycy z Euromonitora. Mimo ewidentnego spowolnienia do 2013 r. szybciej będzie rosnąć jedynie region Azji i Pacyfiku z 7-proc. średniorocznym tempem wzrostu. Jednak w Europie Zachodniej sytuacja jest znacznie gorsza, a niektóre kraje już notują dwucyfrowe spadki sprzedaży.
Z danych firmy wynika, że w latach 2003 – 2008 w naszym regionie zakupy rosły w średnim tempie 9 proc. rocznie. Dawało to pozycję globalnego wicelidera. Wyższą, bo 12-proc., dynamiką może się pochwalić jedynie Ameryka Łacińska.
Analitycy zauważają jednak, że globalny kryzys finansowy jest odczuwalny także na tym rynku. Powody to gorsze nastroje konsumenckie i mniejsza skłonność do zakupów, wzrost bezrobocia oraz polityka banków niechętnie udzielających kredytów. Tymczasem sprzęt często kupowany był w systemie ratalnym. Jednak mimo spowolnienia wzrostu sprzedaży nasz region odpowiada też za coraz większy wolumen produkcji domowego sprzętu.