To druga taka korekta w tym roku. Początkowo rozwój chińskiej gospodarki w 2011 r. szacowano na 8,7 proc., w marcu już na 9 proc. Podwyższona została również prognoza wzrostu na rok 2012 – z 8,4 do 8,7 proc.
Te korekty w górę wynikają ze znacznie większej aktywności gospodarczej w IV kw. 2010 r. i I kw. 2011. I kw. zakończył się wzrostem o 9,7 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2010.
Temu wzrostowi jednak towarzyszy inflacja, która coraz bardziej niepokoi ekonomistów. W tym roku ma wynieść 5 proc., w przyszłym jednak już tylko 3,4 proc. Prognozy BŚ na ten i przyszły rok przewidywały inflację 3,3 proc. Oczekuje się jednak,że zostanie wyhamowany wzrost cen żywności, na który tak narzekali Chińczycy w 2010 r.
Nadwyżka na rachunku bieżącym wyniesie według BŚ 3,6 proc., czyli nie będzie powodu do interwencji. Na ostatniej konferencji G20 ustalono, że kraj, w którym nadwyżka na rachunku bieżącym przekroczy 5 proc. PKB, jest zobowiązany do interwencji.