W ujęciu rocznym wolniej rosły ceny związane z transportem (o 9,3 proc. wobec 10,3 proc. w lutym) i żywności (o 3,6 proc. wobec 4,5 proc. w lutym). Na ponad 5-proc. poziomie utrzymała się dynamika wzrostu cen związanych z użytkowaniem mieszkania. Wskaźnik inflacji obniżyły niższe ceny odzieży i obuwia (ceny spadły o ponad 4 proc. po spadku o 1,8 proc.) oraz usług związanych z łącznością.
W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,5 proc. Jak podaje GUS, największy wpływ na wskaźnik cen miały podwyżki cen żywności o 1,2 proc. (w lutym rosły o 0,8 proc.). Najbardziej podrożały warzywa i nabiał oraz ryż. Niższe niż przed miesiące były z kolei ceny owoców, pieczywa i napojów alkoholowych. W marcu, po zakończeniu sezonu wyprzedaży, wzrosły też ceny odzieży i obuwia odpowiednio o 0,6 proc. i 0,2 proc. (miesiąc wcześniej obniżyły się o 2,4 proc. i 1,9 proc.).
Obowiązujące od marca nowe taryfy spowodowały, że opłaty za gaz ziemny były wyższe niż w poprzednim miesiącu o 0,3 proc.
W marcu po raz kolejny wzrosły opłaty związane ze zdrowiem, o 0,5 proc. po wzroście o 0,4 proc. w poprzednim miesiącu. Więcej płaciliśmy za leki, usługi stomatologiczne i lekarskie. Szybciej niż w lutym rosły też ceny zwiane z transportem towarów, co było skutkiem wyższych o 1,1 proc. cen paliw (w lutym rosły o 0,7 proc.).
Belka: dane o marcowej inflacji neutralne
"Myślę, że ten odczyt inflacji jest z punktu widzenia zamierzeń Rady neutralny. Co może mieć istotne znaczenie dla decyzji Rady, to odczyty z gospodarki realnej, czyli produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna. To mogłoby mieć ewentualnie wpływ na nastawienie Rady" - powiedział Belka.