"Pewne dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej może być odpowiednie" - mówi komunikat wydany po środowym posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC). Ta część komunikatu została więc złagodzona w porównaniu z poprzednim posiedzeniem. Projekcje Komitetu dotyczące poziomu stóp procentowych na koniec roku się nie zmieniły. Ich mediana mówi, że na koniec roku główna może sięgnie 5,1 proc. Wygląda więc na to, że w tym roku może dojść jeszcze do jednej podwyżki stóp w USA.

Czytaj więcej

Dzień decyzji Fedu. Oto na czym polega dylemat banków centralnych

Fed odniósł się w swoim komunikacie również do kryzysu bankowego. Podkreślił, że amerykańskie banki są silne i solidne, ale przyznał też, że ostatnie zawirowania w sektorze finansowym mogą negatywnie wpłynąć na gospodarkę. "Skala tego efektu jest nieznana" - stwierdził FOMC.

Rynek uznał ten komunikat za dosyć "gołębi". Amerykańskie indeksy giełdowe lekko więc zyskiwały po decyzji Fedu. S&P 500 rósł o 0,3 proc. i utrzymywał się powyżej poziomu 4000 pkt. 

Fed przedstawił również swoje nowe prognozy gospodarcze. Projekcję wzrostu PKB na 2023 r. obniżył z 0,5 proc. do 0,4 proc., ale prognozę stopy bezrobocia obniżył z 4,6 proc. do 4,5 proc.  Projekcja inflacji PCE została podniesiona z 3,1 proc. do 3,3 proc.