W ubiegłym roku nastąpił spadek o 4,2 proc., bo pandemia zaszkodziła firmom i generalnie rynkowi pracy. Duży popyt wewnętrzny w I półroczu pozwolił jednak rządowi zwiększyć wcześniejsze przewidywania poprawy o 3,5 proc. PKB. Resort wyjaśnił teraz, że znaczne inwestycje sektora publicznego i prywatnego, wywołane nadziejami na duży napływ środków z unijnego funduszu odbudowy oraz ogólna poprawa sytuacji przyczynią się do dalszego wzrostu gospodarczego w 2022 r. Większa działalność i drożejąca ropa naftowa miały z kolei wpływ na zwiększenie inflacji do 3,8 proc. pod koniec roku, ale 12 miesięcy później ta dynamika zmaleje do 2 proc. — stwierdził resort finansów.

Bułgaria uzależniła kurs lewa od euro w ramach zarządzania walutą, co nie pozwala bankowi centralnemu na dowolne ustalanie kursów walutowych, głównym narzędziem wpływania na gospodarkę pozostaje polityka pieniężna. Rząd zwiększył działania osłonowe wobec firm i emerytów, by złagodzić skutki kryzysu sanitarnego, ale udało się mu obniżyć cel deficytu budżetowego do 3,6 proc. PKB — pisze Reuter.

Nowa fala zachorowań na wirusa wiążąca się z kolejnymi restrykcjami oraz nieskuteczne wykorzystanie unijnych środków są zagrożeniami dla obecnej prognozy — zastrzeżono w Sofii. Bułgaria, którą w listopadzie czekają trzecie wybory powszechne w ciągu roku, ma jeszcze do przedłożenia Brukseli krajowy plan odbudowy, jak zamierza wykorzystać ponad 6 mld euro unijnych pieniędzy.