Reklama

Wzrost w UE ledwie wybije się nad kreskę

Wzrost w krajach Unii Europejskiej w 2009 r. nie będzie zerowy, ale wyniesie zaledwie 0,1 proc. Spowolnienie gospodarcze nie ominie Polski – prognozuje pierwszy raport Komisji Europejskiej od czasu kiedy kryzys finansowy stał się faktem

Aktualizacja: 04.11.2008 01:52 Publikacja: 03.11.2008 13:15

Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej

Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej

Foto: AFP

Jeśli prognozy wzrostu PKB się ziszczą, będzie to wynik najgorszy od 1993 r. Bruksela obniżyła jednocześnie szacunki tempa wzrostu w 2008 r. z 1,5 do 1,2 proc.

– Musimy zapoczątkować działania wewnątrz UE, które wesprą gospodarkę w podobny sposób jak plany pomocowe dla sektora finansowego – tłumaczy Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej.

Analitycy z Brukseli przewidują, że gospodarka Polski, Czech i Słowacji, jest relatywnie odporna na zagrożenia wynikające z globalnego kryzysu finansowego.

- Polski sektor finansowy, w którym dominują banki uniwersalne o silnej bazie depozytowej, okazał się odporny na globalny kryzys finansowy, ale część małych i średnich banków jest uzależniona od zagranicznego finansowania, co wystawia je na zagrożenia pochodzące z zewnątrz – czytamy w raporcie.

Bruksela potwierdza, że Polska ma silne fundamenty gospodarcze. Popyt wewnętrzny w znacznej mierze ma pomóc utrzymać nasz rynek w sytuacji lepszej niż pozostałe kraje regionu. Spaść ma konsumpcja gospodarstw domowych (do 3,4 proc. w 2010 r.).

Reklama
Reklama

- To dane dużo bardziej optymistyczne niż prognozy NBP wzrostu PKB na poziomie 2,8 proc. – uważa Ryszard Petru z Banku BPH.

Optymistyczne wypowiedzi nie dotyczą jednak gospodarki Węgier. W czasie kiedy stopa bezrobocia na Węgrzech ma rosnąć poprzez 8,1 proc. w 2008 r., bezrobocie do poziomu 8,6 proc. w 2009 r., w Polsce ma spaść w 2009 r. z 9,6 do 7,3 proc.

Zbiorcze prognozy UE prezentowane są raz na pół roku, w marcu i listopadzie. Polski rząd bierze je pod uwagę przy tworzeniu własnych modeli makroekonomicznych.

[ramka][b]Prognozy wzrostu PKB dla Polski w 2009 r.:[/b]

[b]KE:[/b] 3,8 proc. (4,2 proc. w 2010 r.)

[b]Ministerstwo Finansów:[/b] 4,8 proc., możliwość korekty do 2,8 proc.[/ramka]

Reklama
Reklama

Jeśli prognozy wzrostu PKB się ziszczą, będzie to wynik najgorszy od 1993 r. Bruksela obniżyła jednocześnie szacunki tempa wzrostu w 2008 r. z 1,5 do 1,2 proc.

– Musimy zapoczątkować działania wewnątrz UE, które wesprą gospodarkę w podobny sposób jak plany pomocowe dla sektora finansowego – tłumaczy Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. polityki gospodarczej i pieniężnej.

Reklama
Dane gospodarcze
Obniżka stóp już przesądzona? Kiepskie dane z amerykańskiego rynku pracy
Dane gospodarcze
Adam Glapiński: Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Dane gospodarcze
G20 to elitarny klub. Czy daje realne korzyści?
Dane gospodarcze
Polska jest już 20. gospodarką świata. Czy możemy awansować jeszcze wyżej?
Dane gospodarcze
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy procentowe. Bez niespodzianki
Reklama
Reklama