Ekonomiści oczekiwali, że ceny będą rosły w tempie 1 proc. Spadek inflacji wynikał głównie z obniżających się cen ropy. Ale w grudniu spadły także koszty użytkowania mieszkania, ceny energii, ubrań i obuwia.
W drugiej połowie roku ceny zaczęły rosnąć wyraźnie wolniej ze względu na kryzys gospodarczy. W tym roku Szwajcaria będzie prawdopodobnie dotknięta recesją.
Dlatego tamtejszy bank centralny w ciągu ostatnich czterech miesięcy obniżył stopy procentowe o ponad 2 pkt. proc. - obecnie główna stopa procentowa wynosi tam zaledwie 0,5 proc.
To z kolei ma przełożenie na oprocentowanie polskich kredytów denominowanych we frankach szwajcarskich opartych na stopie LIBOR3M. W dużej mierze będzie to rekompensować ponad 30-procentowe zapoczątkowane w lipcu osłabienie złotego w stosunku do szwajcarskiej waluty.
Szwajcarska stopa bezrobocia wyniosła w grudniu 3 proc. wobec 2,7 proc. w listopadzie. Liczba bezrobotnych na koniec roku to prawie 119 tysięcy.