Wzrost cen wyhamował, ale tylko w wypadku cen żywności. Nie ma jeszcze danych o cenach usług i towarów przemysłowych. Dlatego eksperci uważają, że prognoza o 13 proc. inflacji na koniec rok wciąż jest aktualna.

Z żywności najbardziej podrożał cukier (2 proc.), jajka, mąka i herbata. Staniały - ziemniaki (6,5 proc.), marchew, cebula i ryby.