Według analityków Biura stan koniunktury gospodarczej wskazuje, że w najbliższych miesiącach powinien nastąpić dalszy spadek liczby bezrobotnych, czemu będą również sprzyjać czynniki sezonowe.
"W perspektywie najbliższych miesięcy przedsiębiorstwa prywatne oczekują spadku zatrudnienia, a publiczne wzrostu. Prognozy dotyczące najbliższej przyszłości gospodarki są nadal optymistyczne, ale bardziej stonowane od tych formułowanych w kwietniu br." - uważają analitycy.
Autorzy badania zwracają uwagę na skracający się przeciętny czas poszukiwania zatrudnienia.
"Popyt na nowych pracowników wzrasta nieprzerwanie od początku br., a szanse znalezienia pracy przez bezrobotnych się zwiększają. W wyniku tego zmniejsza się przeciętny czas poszukiwania zatrudnienia. W I kwartale br. przeciętny bezrobotny poszukiwał zatrudnienia o ok. 25 dni krócej niż przed rokiem i o ponad miesiąc krócej niż w IV kwartale 2009 r., do czego przyczyniły się zarówno czynniki cykliczne - związane z ożywieniem, jak i sezonowe" - napisano.
Z danych GUS wynika, że stopa bezrobocia w maju wyniosła 11,9 proc. wobec 12,3 proc. w kwietniu.