Nieco większy optymizm

Prognozy wzrostu gospodarczego na II połowę roku są wyższe niż prezentowane na początku wiosny

Publikacja: 18.07.2010 21:53

Nieco większy optymizm

Foto: Rzeczpospolita

W II półroczu produkt krajowy brutto wzrośnie o 3,2 proc. (w skali roku) – taka jest średnia prognoz zebranych przez „Rzeczpospolitą" i „Parkiet" w ramach organizowanego wspólnie z Narodowym Bankiem Polskim konkursu na najlepszego analityka makroekonomicznego.

Prognozy ekonomistów były aktualizowane do końca czerwca. W poprzedniej „turze prognostycznej" – pod koniec marca – średnia prognoz w odniesieniu do PKB w III kwartale była na poziomie 2,8 proc. W ostatnich trzech miesiącach ekonomiści oczekiwali minimalnego przyśpieszenia.

[srodtytul]Dwie perspektywy[/srodtytul]

– Polska gospodarka wchodzi w drugie półrocze z wciąż relatywnie szybkim tempem wzrostu gospodarczego. Biorąc pod uwagę słabego złotego, rosnące zamówienia ze strony niemieckich firm oraz oznaki niewielkiej poprawy sytuacji na rynku pracy, wzrost PKB w najbliższych kwartałach może oscylować w pobliżu 3 proc. – przewiduje Piotr Kalisz, główny ekonomista Banku Handlowego.

Damian Rosiński z firmy Credos uważa jednak, że perspektywy wzrostu PKB są słabe. Prognozuje on, że w III kwartale wzrost sięgnie 2,6 proc., ale w II kwartale przyszłego roku już tylko 1,2 proc. – Niska prognoza PKB wynika z przekonania, że światowy kryzys się jeszcze nie zakończył. Silne odbicie gospodarek obserwowane pod koniec ubiegłego i na początku tego roku to efekt dostępności taniego pieniądza, a nie naturalnego ożywienia. Brakuje symptomów realnego odbicia – argumentuje Rosiński. Takimi oznakami byłyby szybszy wzrost kredytów, inwestycji czy ożywienie konsumpcji. – Do tego dochodzą problemy zadłużenia krajów europejskich – zwraca uwagę analityk.

Analitycy są zdania, że inwestycje – mimo przekraczającego 12 proc. spadku w I kwartale – w drugiej połowie roku będą szły w górę. W tym wypadku jednak różnice w prognozach między obecną a poprzednią turą prognostyczną nie są duże. – Wysokie zyski przedsiębiorstw, wysoki wzrost eksportu oraz dodatkowy popyt związany z koniecznością odbudowy po powodzi powinien wspierać inwestycje prywatne. Do tego dochodzą duże projekty publiczne – mówi Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

Na ten sam czynnik zwraca uwagę Piotr Kalisz. – Po bardzo słabym początku roku można się spodziewać wyraźnego przyspieszenia inwestycji infrastrukturalnych, które dodatkowo będą nabierać tempa w związku ze zbliżaniem się mistrzostw Europy w piłce nożnej - wskazuje.

[srodtytul]Mała inflacja, mały deficyt[/srodtytul]

Niewielkie są również różnice dotyczące inflacji. Ma ona jednak być nieco wyższa, niż spodziewano się jeszcze kilka miesięcy temu. Średnia prognoz na III kwartał wskazuje, że będzie to 2,1 proc. W ostatnich trzech miesiącach bieżącego roku roczne tempo wzrostu cen ma przyśpieszyć do 2,4 proc. Na prezentowane prognozy nie miała wpływu niespodziewanie wyższa od oczekiwań inflacja w czerwcu. Dane na jej temat nie były znane w momencie przygotowywania przez analityków szacunków na najbliższe cztery kwartały.

Według Szczurka zarówno inflacja bazowa, jak i sytuacja cenowa za granicą nadal będą sprzyjały niskiej inflacji w drugiej połowie roku. Ekonomista przyznaje jednak, że spadek będzie mniejszy, niż można było oczekiwać jeszcze niedawno.

Wyższa dynamika PKB nie będzie się wiązała – zdaniem ankietowanych przez nas ekonomistów – z gwałtownym powiększeniem deficytu na rachunku obrotów bieżących bilansu płatniczego. Zwykle, gdy wzrost gospodarczy przyśpiesza, deficyt rośnie ze względu na przyśpieszenie importu inwestycyjnego i konsumpcyjnego.

Zdaniem ekonomistów w najbliższych kwartałach ujemne saldo będzie się wprawdzie zwiększać, jednak w stopniu mniejszym, niż oczekiwano na początku wiosny. – Słabszy złoty oraz większy popyt na tańsze produkty (przez oszczędności) będą sprzyjać polskiemu eksportowi. Jednocześnie niski popyt wewnętrzny i spadek cen surowców ograniczą import, dlatego jest szansa na wyraźną poprawę w zakresie nierównowagi zewnętrznej – tłumaczy Rosiński.

W II półroczu produkt krajowy brutto wzrośnie o 3,2 proc. (w skali roku) – taka jest średnia prognoz zebranych przez „Rzeczpospolitą" i „Parkiet" w ramach organizowanego wspólnie z Narodowym Bankiem Polskim konkursu na najlepszego analityka makroekonomicznego.

Prognozy ekonomistów były aktualizowane do końca czerwca. W poprzedniej „turze prognostycznej" – pod koniec marca – średnia prognoz w odniesieniu do PKB w III kwartale była na poziomie 2,8 proc. W ostatnich trzech miesiącach ekonomiści oczekiwali minimalnego przyśpieszenia.

Pozostało 88% artykułu
Dane gospodarcze
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Dane gospodarcze
Małe chwile radości dla kredytobiorców walutowych. Stopy procentowe w dół
Dane gospodarcze
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Dane gospodarcze
Dług publiczny Polski pobił kolejny rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Dane gospodarcze
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński