W maju br. Komisja Europejska przewidywała, że polski PKB wzrośnie w tym roku o 1,1 proc., a w przyszłym roku o 2,2 proc. Pogorszyły się natomiast prognozy dotyczące tegorocznego deficytu sektora finansów publicznych. W maju KE szacowała, że wyniesie on 3,9 proc. PKB, a teraz Komisja szacuje polski deficyt w 2013 r. na 4,8 proc. PKB.

"Poprawia się wzrost PKB, ale pogarsza sytuacja fiskalna" - tak KE zatytułowała jesienne prognozy gospodarcze dla Polski. "Spodziewa się, że działalność gospodarcza stopniowo zyska impet w trakcie prognozowanego okresu (do 2015 r.), gdy poprawią się globalne perspektywy gospodarcze, co zaowocuje dalszym wzrostem inwestycji prywatnych i umiarkowanym wzrostem zatrudnienia" - czytamy.

Jak jednak zaznacza KE, deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie zapewne z 3,9 proc. PKB w 2012 r. do 4,8 proc. PKB w 2013 r. ze względu na "niedobory" w przychodach budżetowych, głównie podatkowych.

Jeśli chodzi o inflację mierzoną wskaźnikiem HICP, to - jak prognozuje KE - wyniesie ona w tym roku 1 proc. i wzrośnie w przyszłym roku do 2 proc., a w 2015 r. do 2,2 proc. Dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych.

Bezrobocie liczone metodologią unijną, różną od stosowanej przez GUS, ma wynieść w tym roku 10,7 proc., a w przyszłym roku 10,8 proc. W 2015 r. stopa bezrobocia ma spaść w Polsce do 10,5 proc.