Taki wzrost to przyspieszenie tempa rozwoju gospodarczego. W IV kwartale 2014 r. PKB wzrósł o 3,3 proc. - To bardzo dobra informacja. Jeszcze kilka miesięcy temu bardziej prawdopodobne wydawało się hamowanie gospodarki z początkiem br. A jednak mamy przyspieszenie - mówi Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Na razie nie wiemy, jaka jest struktura wzrostu PKB, GUS opublikuje takie dane za ok. dwa tygodnie, ale ekonomiści podejrzewają że mniej więcej po równo zagrały wszystkie silniki napędzające gospodarkę. - W naszej ocenie wzrost opierał się o popyt krajowy, wspierany głównie przez konsumpcję prywatną i inwestycje, choć dynamika tych ostatnich mogła być nieco mniejsza niż poprzednio. Zapewne obniżył się też ujemny wkład eksportu netto, gdyż poprawiająca się sytuacja w strefie Euro i Niemczech, zaowocowała całkiem wysoką dynamiką eksportu w I kwartale - analizuje Adam Antoniak, ekonomista Pekao.