Rasul Jafarov został aresztowany 2 sierpnia 2014 r. w Baku. 12 grudnia 2014 r. oskarżyciel przedstawił kolejne zarzuty takie jak defraudacja finansowa i fałszerstwo dokumentów. Prokuratura wnosiła o zasądzenie kary 9 lat pozbawienia wolności.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka razem z Holenderskim Helsińskim Komitetem monitorowała proces Jafarova. Już na wstępnym etapie postępowania prawnicy aktywisty mieli problem z dotarciem do akt postępowania, co przez dłuższy czas uniemożliwiało im sporządzenie strategii obrony. Rasul Jafarov przewożony był na rozprawy w kajdankach w zatłoczonym busie. Przed każdą rozprawą był budzony w środku nocy i musiał oczekiwać na rozprawę w specjalnej sali. Podczas pierwszych rozpraw przetrzymywany był w metalowej klatce, co skutecznie ograniczało mu możliwość komunikacji z obrońcami.
Jak podkreśla Fundacja, Rasul Jafarov przez całe postępowanie podnosił brak precyzji w sformułowaniu zarzutów wobec niego. Prokuratura nie wykazała szkody jaką mogły ponieść osoby fizyczne czy też szeroko pojęty interes państwowy w związku z zarzutem nadużycia stanowiska. Brak precyzji w sformułowaniu oskarżenia naruszył prawo do obrony Rasula Jafarova, który nie mógł zrozumieć i odpowiedzieć na stawiane zarzuty.
W sprawie przesłuchano ponad 10 świadków. Większość z nich w charakterze rzekomych ofiar działań Rasula Jafarova. Świadkowie ci zeznawali, że nie czują się pokrzywdzeni działaniem obrońcy praw człowieka i proszą o zmianę ich statusu w sprawie. Obrona przedstawiła ekspertyzę prawną potwierdzającą prawdziwość podpisów na dokumentach finansowych. Niemniej jednak Sąd Rejonowy w Baku nie odniósł się do niej, nie zezwolił również na przesłuchanie eksperta, autora opinii. Prawnicy Jafarova złożyli również dokumenty od ponad 20 organizacji sponsorujących działalność obrońcy praw człowieka w których wskazano, że rozliczył się on z przekazanych mu pieniędzy oraz, że zostały one wydane w sposób prawidłowy. Prokuratura uznała, że materiał ten został sfabrykowany. Rasulowi Jafarovowi przysługuje możliwość wniesienia apelacji.
W Europejskim Trybunale Praw Człowieka toczy się postępowanie z jego skargi na nielegalny tymczasowy areszt, motywowany pobudkami politycznymi.