W tym roku skarb państwa (Rossimuszczestwo) sprzedał, jak podaje Reuters, aktywa tylko za 742 mln dol. (22,7 mld rubli). To lepiej aniżeli plan pierwotny - 1 mld rubli. I dużo lepiej aniżeli w 2009 r, gdy wpływy wyniosły tylko 1 mld rubli.
Jednak Rosja pozostaje krajem o największym w Europie udziale państwa w gospodarcze (ok.50 proc.). By to zmniejszyć, rząd Putina zapowiedział prywatyzację 400 firm i uzyskanie z tego 50 mld dol. do 2015 r.
To daje 12 mld dol. rocznie, co wobec dotychczasowego tempa prywatyzacji wydaje się mało realne. Nawet wtedy gdy wezmą się za to nie urzędnicy, a jak to zapowiada rząd, banki inwestycyjne. W tym roku Kreml sprzedał swoje udziały w 132 firmach. Największą transakcją było sprywatyzowanie 10 proc. generalnego wykonawcy rozbudowy moskiewskiego metra Mosmetrostroj za 7,6 mld rubli (249 mln dol.). A także 13,1 proc. największego ubezpieczyciela kraju Rosgsstrach (8,7 mld rubli czyli 284 mln dol.).