Reklama
Rozwiń
Reklama

Sankcje się spóźniają, Rosja oddycha głębiej

Amerykanie prawdopodobnie nie zdążą w tym roku wprowadzić nowych sankcji wobec Rosji. To dobra wiadomość dla rosyjskiego biznesu, gdzie 86 proc. koncernów obawia się zaostrzenia restrykcji.

Aktualizacja: 14.11.2018 13:09 Publikacja: 14.11.2018 13:07

Sankcje się spóźniają, Rosja oddycha głębiej

Foto: 123RF

Kongres USA najprawdopodobniej przełoży na początek 2019 r uchwalenie nowych sankcji wobec Rosji, dowiedziała się agencja Bloomberg. Powodem jest natłok spraw wewnętrznych do przegłosowania, w tym wydatków budżetowych, rozwiązań dla rolnictwa i kandydatów na sędziów.

Oprócz wprowadzonych dotąd ograniczeń na finansowanie firm rosyjskich i osób z czarnej listy w USA i prowadzenie tam biznesów, amerykańscy senatorowie opracowali dodatkowe utrudnienia. Są to ograniczenia na kupowanie rosyjskiego długu publicznego, co poważnie utrudni Kremlowi zagraniczne finansowanie; a także na operacje dolarowe rosyjskich banków. To także poważna przeszkoda dla gospodarki, która dotąd w handlu zagranicznym operowała przede wszystkim dolarami.

Zdaniem rosyjskich ekonomistów, jeżeli ten pakiet zostanie przez USA przyjęty, to gospodarkę Rosji czeka recesja. PKB Rosji w 2019 r straci 2,5 proc., inflacja osiągnie 8 proc., bazowa stopa procentowa zostanie podniesiona do 12 proc., a kurs dolara do 83 rubli.

Według badania Instytutu Adizes (firma konsultingowa) dla gazety RBK, 86 proc. wielkich rosyjskich firm obawia się nowych ograniczeń ze strony USA a 14 proc. wręcz się ich boi. Eksperci zapytali 1050 właścicieli i szefów firm z segmentu dużego biznesu. Z tego 38 proc. reprezentowało przemysł, 17 proc. budownictwo, 14 proc. sektor finansowy, 9 proc. IT a 6 proc. - usługi medyczne.

Pytani przyznali, że ich firmy już odczuwają negatywny wpływ sankcji. Zdaniem 31 proc. najgorszy byłby zakaz operacji dolarowych dla rosyjskich banków państwowych. Dla wielkiego biznesu, który w większości jest klientem państwowych banków, takich jak Sbierbank, VTB czy Gazprombank, oznaczałoby to konieczność szukania innych możliwości zawierania transakcji.

Reklama
Reklama

Natomiast 35 proc. badanych obawia się wpływu nowych sankcji na import wysokich technologii i urządzeń do Rosji. Wiele branż jest tu zależnych od importu. Osłabienia rubla i niestabilności rodzimego rynku finansowego obawia się 34 proc. uczestników badania.

Biznes
90 mld euro dla Ukrainy, droższy prąd i miliardowy kontrakt ICEYE
Biznes
„Buy European”, czyli… jak nie dać Amerykanom zarobić na rosyjskiej wojnie
Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama