Thomas Cook, najstarsze na świecie biuro podróży, radzi sobie coraz gorzej ze spadkiem popytu na organizowane turnusy wypoczynkowe, zwiększa dług i zamierza sprzedać dochodowy dział transportu lotniczego (m. in. linię Condor) — przypomina Reuter. Sprzedaż części działalności ma istotne znaczenie dla przetrwania firmy, bo nowa pożyczka 300 mln funtów (382 mln dolarów) ogłoszona w maju zależy od postępów w zbywaniu aktywów — dodaje Bloomberg.
Czytaj: "Thomas Cook zaciska pasa i szuka większych marż".
Według Sky News, rozmowy z Chińczykami są na bardzo wstępnym etapie, nie ma gwarancji, że dojdzie do złożenia oficjalnej oferty. Może jednak pojawić się za kilka tygodni, ale nie będzie obejmować linii lotniczych, bo te muszą należeć w większości do europejskiego podmiotu, aby mogły być nadal zarejestrowane na terenie Unii Europejskiej. Fosun korzysta w rozmowach z pomocy banku JP Morgan Chase.
Brytyjczycy otrzymali wiele ofert na całość albo część linii lotniczych, zgłosiła się m. in. portugalska Hi Fly. Kupnem części skandynawskiej działu lotniczego jest zainteresowana grupa funduszów inwestycyjnych Triton Partners, właściciel touroperatora Sunweb.
Czytaj też: "Lufthansa chce przejąć największe linie wakacyjne Niemiec".