Bayer: czwarty proces w USA, hossa we Frankfurcie

W Stanach zaczął się 24 stycznia czwarty proces w związku z zarzutami, że środek chwastobójczy Roundup wywołuje raka, ale informacja o możliwej ugodzie pozasądowej wywołała przed sesją we Frankfurcie skok akcji Bayera o 6,3 proc., a po jej otwarciu o 2,3 proc.

Aktualizacja: 24.01.2020 16:08 Publikacja: 24.01.2020 16:03

Bayer: czwarty proces w USA, hossa we Frankfurcie

Foto: Bloomberg

Proces w St. Louis, w dawnej centrali Monsanto przed jej przejęciem za 63 mld dolarów przez Bayera, jest pierwszym poza Kalifornią i prowadzonym z powództwa zbiorowego. Autorami pozwów są Bryce Batiste z Luizjany, Ann Meeks z Florydy, Glen Ashelman z Pensylwanii i Christopher Wade z St. Louis. U całej czwórki stwierdzono chłoniaka nieziarniczego, raka komórek krwi, którego ich zdaniem nabawili się używając Roundupa.

Proces potrwa kilka tygodni, obie strony zamierzają przedstawić za pośrednictwem świadków-ekspertów rozległe dowody naukowe na poparcie oskarżenia i obrony.

„W ostatecznym rozrachunku proces powinien uznać wagę nauki, my zachowujemy pewność co do rozległej dokumentacji naukowej i ocen urzędów nadzoru, które popierają bezpieczeństwo naszych środków chwastobójczych na bazie glifozatu i to, że nie wywołują raka” — cytuje Reuter komunikat Bayera.

Zdaniem części ekspertów od prawa, Bayer może skorzystać na procesie toczącym się w mieście, skąd pochodzi Monsanto, jednak ławy przysięgłych w tym mieście są też znane z tego, że zatwierdzają masowe odszkodowania od dużych firm.

Po pierwszych wyrokach skazujących z Kalifornii liczba pozwów w Stanach skoczyła do ponad 75 tys. Bayer odwołał się od dotychczas trzech wyroków, a teraz negocjuje z prawnikami ugodę, która ma objąć wszystkich powodów. Większość zgodziła się odroczyć procesy na czas negocjacji, niektórzy postanowili iść do sądu.

Na dzień przed tym procesem agencja Bloomberga podała, że prawnicy niektórych powodów rozmawiają o pozasądowych umowach, które mogłyby zakończyć się łączną wypłatą ok. 10 mld dolarów. Ta wiadomość wywołała hossę akcji we Frankfurcie niemieckiego giganta. Analitycy szacują, że Bayer może dojść do łącznej ugody i wypłaty 8-12 mld dolarów odszkodowań. Według traderów, rynkowi podoba się pomysł ugody. — Zlikwidowałaby problem za jednym zamachem — stwierdził jeden z nich, choć dodał, że są jeszcze nierozwiązane pewne kwestie.

Rzecznik Bayera stwierdził, że wyznaczony przez sąd mediator Ken Feinberg prowadzi rozmowy w szybkim tempie i w dobrej wierze. — Nie ma jednak pewności, czy harmonogramu dojścia do kompleksowego rozwiązania — dodał. 

Proces w St. Louis, w dawnej centrali Monsanto przed jej przejęciem za 63 mld dolarów przez Bayera, jest pierwszym poza Kalifornią i prowadzonym z powództwa zbiorowego. Autorami pozwów są Bryce Batiste z Luizjany, Ann Meeks z Florydy, Glen Ashelman z Pensylwanii i Christopher Wade z St. Louis. U całej czwórki stwierdzono chłoniaka nieziarniczego, raka komórek krwi, którego ich zdaniem nabawili się używając Roundupa.

Proces potrwa kilka tygodni, obie strony zamierzają przedstawić za pośrednictwem świadków-ekspertów rozległe dowody naukowe na poparcie oskarżenia i obrony.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Biznes
Żałosne tłumaczenie Japan Tobacco; koncern wyjaśnia, dlaczego wciąż zarabia w Rosji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił