Według analityków wynagrodzenia wzrosły o 10,9 procenta rok do roku

Wynagrodzenia w przedsiębiorstwach wzrosły w lutym o 10,9 procenta wobec 11,5 procenta w styczniu, uważają analitycy.

Publikacja: 14.03.2008 17:53

Według nich, utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu płac to efekt coraz większych kłopotów z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników, rosnącej inflacji oraz bazy z statystycznej. W tym okresie zatrudnienie wzrosło o 5,7 procenta wobec 5,9 procenta w poprzednim miesiącu.

Jedenastu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewiduje, że wynagrodzenia w firmach wzrosły w lutym średnio o 10,9 procenta. Rozbieżności w prognozach były dość znaczne, a ich oczekiwania wahają się od 9,4 procenta do 12,6 procenta.

- Zakładamy 1-procentowy spadek płac w skali miesiąca, który wynikał ze statystycznej bazy odniesienia ze stycznia, kiedy nastąpiły wysokie wypłaty nagród i premii rocznych w górnictwie oraz kontynuowane były wypłaty gwiazdkowe. Roczne tempo wzrostu płac osiągnęło najwyższe wartości w budownictwie, w usługach (w tym w handlu i naprawach) oraz w przetwórstwie przemysłowym - wylicza Karolina Sędzimir-Domanowska, analityczka banku PKO BP.

Według niej, na poziom dynamiki rocznej pozytywnie wpłynęły tegoroczne podwyżki płac, niewielka skala kontynuacji wypłat gwiazdkowych, około 20-procentowe podniesienie płacy minimalnej od początku 2008 , przy negatywnym wpływie wysokiej ubiegłorocznej bazy odniesienia w górnictwie.

- Przy realizacji naszych założeń wzrost siły nabywczej wynagrodzeń w przedsiębiorstwach w 2008 osiągnie około 6 procent wobec 6,7 procenta realnego wzrostu w 2007 - uważa analityczka PKO BP.

Podobne spostrzeżenia mają eksperci z Banku BPH, którzy zwracają również uwagę na coraz większe trudności z pozyskaniem wykwalifikowanej siły roboczej. To zaś zmusza pracodawców do oferowania coraz wyższych pensji.

- Dynamika płac, zgodnie z naszymi oczekiwaniami, powróciła na dwucyfrowy poziom po wyjątkowo niskim poziomie w grudniu. Utrzymaniu wysokiej dynamiki wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w nadchodzących miesiącach będą sprzyjać: napięta sytuacji na rynku pracy i sygnalizowane przez przedsiębiorców problemy z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników oraz narastające żądania płacowe - tłumaczy Maja Goettig, analityk Banku BPH.

Jej zdaniem, dodatkowym czynnikiem wspierającym wyższe lutowe roczne tempo wzrostu płac będzie efekt niskiej bazy z ubiegłego roku. Podobnie uważają analitycy innych banków komercyjnych, ostrzegając jednak, że, mimo coraz wyższej bazy statystycznej oraz inflacji, płace wcale nie muszą rosnąć wolniej.

- Dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw w lutym nieznacznie się obniżyła, a zdecydowały o tym czynniki sezonowe, tzn. fakt iż podwyżki wynagrodzeń w 2008 miały miejsce głównie w styczniu. W kolejnych miesiącach spodziewamy się utrzymania dynamiki wynagrodzeń powyżej 10 procent do czego przyczynią się problemy z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników oraz wzrost inflacji do około 5 procent sprzyjający narastaniu presji na wzrost wynagrodzeń - przewiduje Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

- Wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw utrzymało dwucyfrową dynamikę, choć nie była ona tak wysoka jak w miesiącu poprzednim. Taki odczyt z jednej strony pokazuje, że presja inflacyjna ze strony wynagrodzeń jest nadal silna, a płace przyrastają szybciej niż wydajność pracy, co nie wyklucza zapoczątkowania efektów drugiej rundy - ostrzega Mateusz Mokrogulski, ekonomista banku BGŻ.

W jego ocenie, dodatkowo czynnikiem oddziałującym na wysoką roczną dynamikę wskaźnika w lutym będzie efekt roku przestępnego. Z drugiej strony, w styczniu niektórzy górnicy otrzymali jednorazowe premie, co podbiło dynamikę wynagrodzeń w tym miesiącu.

- W I półroczu roczny wzrost wynagrodzeń będzie oscylował wokół 10 procent, a następnie ulegnie obniżeniu głównie ze względu na narastający efekt wysokiej bazy z roku ubiegłego - podsumowuje analityk BGŻ.

Ta sama jedenastka analityków, ankietowana przez ISB, uważa, że wzrost zatrudnienia w lutym wyniósł 5,7 procenta. Ich prognozy wahają się w przedziale 5,1-6,0 procent. Ekonomiści zgodnie uważają, że w minionym miesiącu kontynuowany był trend systematycznego wzrostu zatrudnienia, który jest efektem coraz lepszej kondycji polskich przedsiębiorstw oraz rosnącej konsumpcji.

- Przewidujemy, że na 0,3-procentowy miesięczny wzrost zatrudnienia w przedsiębiorstwach w lutym oddziaływał wzrost liczby zatrudnionych w przetwórstwie przemysłowym, w usługach (w tym w handlu i naprawach) oraz ze względu na korzystne warunki pogodowe w budownictwie, przy niewielkim spadku zatrudnienia w górnictwie - ocenia Karolina Sędzimir-Domanowska, ekonomistka banku PKO BP.

Według jej wyliczeń, przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu wzrosło do 5,364 mln osób. Analityczka przewidujemy, że w tym roku nastąpi około 4,3-procentowy wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wobec 4,7 procenta w 2007.

Pozostali eksperci zgadzają się ze zdaniem ekonomistki PKO BP, podkreślając mocno znaczenie sprzyjających warunków atmosferycznych oraz rosnącym inwestycjom.

- Do nieznacznego zwiększenia tej dynamiki przyczyniły się korzystne warunki atmosferyczne, sprzyjające zwiększeniu zatrudnienia w budownictwie. W związku z narastającymi problemami z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników oraz szybkim wzrostem wynagrodzeń w kolejnych miesiącach spodziewamy się nieznacznego obniżenia dynamiki zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw - przewiduje Jakub Borowski.

- W lutym nastąpiła kontynuacja pozytywnych trendów w zatrudnieniu, ze względu na m.in. sprzyjające warunki pogodowe, jednakże z uwagi na efekt wysokiej ubiegłorocznej bazy, dynamika będzie lekko niższa niż w styczniu. Dane za styczeń pokazały, że popyt na pracę nadal silnie przyrasta w budownictwie, handlu detalicznym oraz obsłudze nieruchomości i firm i spodziewamy się, że w lutym nastąpiło utrzymanie tych trendów - dodaje Mateusz Mokrogulski.

Według niego, coraz wyraźniej zaznacza się tendencja do zwiększania udziału zatrudnienia w sektorze usług kosztem przemysłu, co będzie kontynuowane w horyzoncie średniookresowym. Podkreśla, że choć w Polsce już 54 procent pracujących znajduje zatrudnienie w usługach, jest to jeden z najniższych udziałów na tle krajów Unii Europejskiej, także tych, które razem z Polską wstąpiły do UE.

- Porcja lutowych danych podtrzyma ‘jastrzębie' nastroje wywołane styczniowymi publikacjami. Zakładamy dalsze dynamiczne wzrosty na rynku pracy - wynagrodzenia rosną cały czas w tempie zbliżonym do 10 procent natomiast zatrudnienie przyrasta o około 5,7 procenta. Dynamiczne wzrosty wynagrodzeń mocno zżera jednak inflacja, a w konsekwencji, chociaż zarówno płace, jak i zatrudnienie wciąż rosną bardzo szybko, realny fundusz płac zwiększy się o około 10,8 procenta, a więc znacząco poniżej zeszłorocznych rekordów" - podsumowuje Marta Petka, ekonomistka Raiffeisen Bank Polska.

Według Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w styczniu spadło o 8,5 procenta miesiąc do miesiąca, a w ujęciu rocznym wzrosło o 11,5 procenta i wyniosło 2.969,65 zł. Natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach w grudniu 2007 wzrosło o 2 procent miesiąc do miesiąca, natomiast w ujęciu rocznym wzrosło o 5,9 procenta i wyniosło 5.347,6 mln osób.

Według nich, utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu płac to efekt coraz większych kłopotów z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników, rosnącej inflacji oraz bazy z statystycznej. W tym okresie zatrudnienie wzrosło o 5,7 procenta wobec 5,9 procenta w poprzednim miesiącu.

Jedenastu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewiduje, że wynagrodzenia w firmach wzrosły w lutym średnio o 10,9 procenta. Rozbieżności w prognozach były dość znaczne, a ich oczekiwania wahają się od 9,4 procenta do 12,6 procenta.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?