Totalizator zwiększył przychody o 22,5 proc. w porównaniu z 2007 r. Zysk netto wzrósł o 36,1 mln zł, do 257,9 mln zł. O prawie jedną czwartą wzrósł poziom sprzedaży gier liczbowych, o niemal połowę zwiększył się segment loterii pieniężnych. – To rekordowe przychody w ponad 50-letniej historii Totalizatora – powiedział wczoraj prezes spółki Sławomir Dudziński. W dużym stopniu są one efektem nowych produktów: firma wprowadziła w ubiegłym roku m.in. grę keno, loterię Los Millionos oraz zakłady na wyścigach konnych.
Dobre wyniki są odbiciem ubiegłorocznego wzrostu polskiego rynku hazardu. Jego wartość już po trzech kwartałach wyniosła 12,75 mld zł, przekraczając o prawie 800 mln zł wartość całego 2007 r. Według nieoficjalnych szacunków łączne przychody z kasyn, automatów, gier liczbowych, loterii i zakładów za ubiegły rok mogą sięgnąć 17 mld zł. Ten rok prawdopodobnie nie będzie już tak dobry. Jedną z najważniejszych przyczyn jest gwałtowny rozwój nielegalnego hazardu w Internecie, który zabiera klientów legalnym loteriom i kasynom. – Obroty na tym rynku mogą sięgać nawet jednej czwartej wartości legalnego rynku hazardu w Polsce – uważa Zbigniew Macioszek, członek zarządu Casinos Poland.
Inny powód spowolnienia to przygotowywana przez rząd nowelizacja ustawy o grach losowych, która wprowadzi dodatkowe opłaty obciążające kwoty stawiane przez graczy w kasynach. Ich operatorzy ostrzegają, że doprowadzi to do spadku obrotów. A to właśnie kasyna najbardziej w branży odczuwają kryzys gospodarczy. Firma Casinos Poland, do której należy siedem kasyn i blisko połowa udziałów w tym rynku, odnotowała w 2008 r.
3-proc. spadek przychodów. Z kolei ubiegłoroczny zysk ZPR SA (dwa kasyna, 85 salonów gier) zmniejszył się do 18,1 mln zł, z 26,4 mln zł rok wcześniej.
Jeszcze gorzej jest za granicą. W Las Vegas spadły przychody nie tylko z gier, ale z całego przemysłu rozrywkowego. W styczniu w Atlantic City pracę straciło 550 pracowników kasyn. Jak informuje specjalistyczny portal e-play, kłopoty mają nawet najwięksi. Station Casinos odnotował za ubiegły rok 19-proc. spadek przychodów, a Trump Entertainment Resorts miał wczoraj zakończyć negocjacje w sprawie restrukturyzacji 1,25 mld dol. zadłużenia.